SPIN

Siedleccy radni interpelują…

Beata Głozak piątek, 5 marca 2010, 00:04 Siedlce, Wydarzenia
Tym razem interpelacja dotyczyła Jarosława Głowackiego. Fot. AB

Tym razem interpelacja dotyczyła Jarosława Głowackiego. Fot. AB

Henryk Niedziółka (Siedleckie Towarzystwo Samorządowe): Ja chciałbym zapytać się czy prezydent Głowacki dostał jakiś drugi etat, bo to kolejna sesja, na której on robi zdjęcia? Żart? Nie.  To interpelacja… Na którą podczas sesji powinna paść prezydencka odpowiedź.

I także tym razem padła. – Panie rady to może wyjść na dobre – odpowiedział Wojciech Kudelski, prezydent miasta. – Mamy już piękny album Ganiewskiego Gancwola, którym się wszyscy szczycimy, bo umieścił pewne zdarzenia w naszym mieście. Powiem, że to nawet ja zachęciłem pana wiceprezydenta do tego, żeby fotografował. Bo, panie radny jak się z tego miejsca patrzy i jak są tutaj kamery i flesze to każdy radny podciąga krawat. To nas mobilizuje żeby być bardziej uważnym – wytłumaczył. Na koniec dodał, że ta odpowiedź to żart.

TO NIE ŻARTY

Pytania miejskich radnych nie są jednak żartami.

W sali konferencyjnej siedleckiego magistratu podnoszono już wiele kwestii. Ostatnio, najgłośniej komentowaną była interpelacja radnego Leszka Szymańskiego, aby zakazać umieszczania wizerunku Fryderyka Chopina na butelkach wódki. Wcześniej ten sam radny poprosił, aby sprzed budynku szkoły zniknęła reklama sklepu internetowego zatanio.pl. Dlaczego? – Bo mi nazwa „zataniści” kojarzy się tylko z jednym, a mianowicie z szatanistami – wyjaśnił wtedy.

DZIAŁANIE POD PUBLIKĘ?

Pytano również dlaczego na jednej z uroczystości nie wyczytano imion i nazwisk wszystkich radnych a powiedziano, że reprezentuje ich Mariusz Dobijański, przewodniczący Rady Miasta. Zastanawiano się też dlaczego jedni radni są zapraszani z żonami a inni nie. Jeden z miejskich radnych wniósł interpelację, ponieważ w urzędowym miesięczniku zapomniano wymienić jego imię.

Marek Kordecki, inny radny takie zachowanie określa wprost – To działanie pod publiczkę i politykierstwo. Najgorsze jest to, że ośmiesza ono w oczach siedlczan działanie Rady Miasta, która ma konkretne zadania – dodaje. – Takie kompromitujące interpelacje czy zachowania powinny być wycięte z obrad. Można zarzucać osobom, które wnoszą pod dyskusję poważne tematy, że niczego z tym nie robią. Oczywiście, że można tylko to będzie po pierwsze: woda na młyn dla tych osób a po drugie jak to zrobić? – pyta Kordecki.

bg

Zobacz także:

Komentarze (1)

  1. Ganiewski dodano 14 lat temu

    To będzie mój godny następca…….

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?