SPIN

PREMIERA: Twój na zawsze

Beata Głozak piątek, 19 marca 2010, 01:23 Kultura
"Twój na zawsze" - kadr z filmu. Źródło: MF

"Twój na zawsze" - kadr z filmu. Źródło: MF

Czy jedno z największych hollywoodzkich „ciach” i najbardziej oblegany materiał na faceta (wśród nastolatek) – Robert Pattison przekona widzów rolą zbuntowanego Tylera Rotha?

Nie wiadomo. Wiadomo, że na świecie film miał dobre recenzje. Historia młodego człowieka, którego brat popełnił samobójstwo. Tragiczne wydarzenie spowodowało rozwód jego rodziców i całkowity rozpad rodziny, a jego samego pozbawiło sensu oraz ochoty do życia. Ten film nie szarpnie waszym światopoglądem, nie zaburzy spokoju, nie wstrząśnie w jakimś wielkim stopniu emocjami. W tym sensie fikcyjna historia przegra ze scenariuszem, jaki napisało prawdziwe życie. Warto jednak zobaczyć to kino dla kilku mocnych, aktorskich kreacji.(stopklatka)

opr. bg

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?