SPIN

Nowy rodzaj biletu: „na okaziciela”

Beata Głozak niedziela, 4 kwietnia 2010, 08:46 Siedlce
Siedleckie MPK wprowadza kolejne zmiany. Fot. BG

Siedleckie MPK wprowadza kolejne zmiany. Fot. BG

Siedleckie MPK wprowadziło kartę „na okaziciela”. Żeby ją dostać trzeba jednak najpierw zapłacić. –  Bo przywileje kosztują – przyznaje Bogdan Kozioł.

Z dniem 1 kwietnia pasażerowie komunikacji miejskiej mogą korzystać z nowej formy elektronicznego biletu.  Jest to karta „na okaziciela” i może być używana tylko jako elektroniczna portmonetka. Wprowadzenie jej wymusili sami pasażerowie.

10 ZŁOTYCH ZA PLASTIK

– Wielu z nich karta spersonalizowana po prostu nie pasuje – twierdzi Bogdan Kozioł, prezes MPK. – Po pierwsze nie chcą podawać swoich danych a po drugie chcą, aby zakupiony przez nich bilet był używany przez całą rodzinę.
Karta „na okaziciela” nie dość że anonimowa to dodatkowo do wykorzystania jest tak przez dziadka jak i wnuczka. Ale niestety, za wygodę należy płacić. A „wygoda” ta każdorazowo wyniesie nas 10 zł. Dlaczego skoro za spersonalizowaną portmonetkę płacimy dopiero za drugim razem? Bo, po pierwsze sama karta jest dość droga a po drugie opłata gwarantuje, że nie zostanie ona wyrzucona do kosza a nawet jeśli, to Przedsiębiorstwo na tym nie straci. Nawet nieco zarobi.

NIEWIELKI ZAROBEK

– My płacimy firmie, która produkuje karty siedem złotych za sam jej zakup. Do tego dochodzi nadruk, pewne zapisy w systemie i prowizja dla firmy, która je sprzedaje – wylicza prezes MPK. – Zaokrągliliśmy kwotę do dziesięciu złotych a zarobku mamy niewiele. Bo niecałą złotówkę.

Jeśli ktoś chce korzystać z karty „na okaziciela” musi ją najpierw kupić.  Potem może już tylko doładowywać. Jest jeszcze jeden minus nowego biletu. Ponieważ MPK nie ma w bazie informacji o jego posiadaczu, nie może on liczyć na zwrot pieniędzy przy ewentualnej pomyłce. W praktyce chodzi o to, że jeśli przysługuje nam ulga a  zapomnieliśmy na kasowniku jej zaznaczyć to najprawdopodobniej nie dostaniemy zwrotu części pieniędzy. Bo, zdaniem Kozła, takiej pomyłki udowodnić nie można.

bg

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?