SPIN

Tragiczne zderzenie na drodze krajowej 2

Aneta Borkowska sobota, 16 kwietnia 2011, 14:28 Siedlce, Wydarzenia

Wczoraj 15 kwietnia około godz. 21.10 na drodze krajowej 2 (trasa Warszawa – Moskwa) w miejscowości Gręzów doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego, w którym uczestniczyły trzy pojazdy. W jego wyniku jedna osoba poniosła śmierć natomiast 12 z obrażeniami ciała zostało przewiezionych do szpitala.

Około godz. 21.10 dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony o wypadku drogowym, do którego doszło na krajowej 2 w miejscowości Gręzów, a w którym uczestniczyły trzy pojazdy, tj. dwa samochody osobowe oraz bus przystosowany do przewozów pasażerskich. Jak wynika ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów kierujący samochodem fiat bravo 30 – letni siedlczanin jadąc od strony Warszawy w kierunku Siedlec podczas manewru wyprzedzania busa jadącego w tym samym kierunku doprowadził do zderzenia z jadącym od strony Siedlec samochodem bmw, w którym podróżowało dwóch młodych mężczyzn.

W efekcie zderzenia samochód bmw wpadł w poślizg i zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie został uderzony od strony pasażera przez nadjeżdżającego busa. W wyniku wypadku pasażer bmw, którym okazał się 23 – letni mieszkaniec Kotunia (pow. siedlecki), poniósł śmierć na miejscu, natomiast 12 osób uczestniczących w tym zdarzeniu z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitali. Jak potwierdzono to w czasie badań wszyscy kierujący byli trzeźwi.

W związku z tym zdarzeniem ruch na trasie został całkowicie wstrzymany przez ok. 4 godziny. W tym czasie obecni na miejscu policjanci kierowali pojazdy na wyznaczone objazdy. Obecnie wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku wyjaśniane będą przez funkcjonariuszy z PP w Kotuniu.

O zdarzeniu opowiada Jerzy Długosz

[audio:http://www.spin.siedlce.pl/wp-content/uploads/2011/04/Wypadek_Grezow.mp3|titles=Wypadek w Gręzowie]

kom. Jerzy Długosz,KMP w Siedlcach/foto: J. Mazurek

3 komentarze

  1. :/ dodano 13 lat temu

    Fuck. U nas jednak nie cukier jest najdroższy a wyobraźnia, dojrzałość, odpowiedzialność, szacunek do życia. Niestety na drogach wciąż króluje tępota, brawura, cwaniactwo i sku*****two uliczne. Szkoda niewinnego chłopaka, który zginął. Mama nadzieję, że nikt z 11 rannych nie będzie miał obrażeń na tyle poważnych, że nie będzie mógł normalnie funkcjonować.

  2. 3aka dodano 13 lat temu

    Tragedia…współczuję I*I
    Często jeżdżę tą drogą, uważam, że po remoncie ta droga jest bardziej niebezpieczna niż była kiedyś, i nie ze względu na swą konstrukcję (jest prawidłowo zbudowana[chociaż strzałki na wysepkach nie wszystkie świecą], ale jako droga lokalna…, tylko z kilku innych powodów:
    Najpierw powinno się zbudować autostradę (A2) – chociaż wolałbym "ekspresówkę" bo taka sama tylko nie ma opłat 😉 a dopiero później równoległą drogę lokalną robić z wysepkami …i światłami w Mińsku, które powodują korki…jeden wielki korek…
    Ludzie jeszcze nie przywykli do takiej drogi – do wyprzedzania jest możliwych (legalnych) tylko jakieś kilkanaście miejsc…jak się słabo polosuje to można z Siedlec do Mińska za sznurkiem z ciężarówką na czele godzinę jechać, bo na dodatek w Bojmiu i Jędrzejowie "suszarka"…z resztą jakby się chciało przepisowo jechać to nie wiem czy by się człowiek w godzinę wyrobił, tyle jest ograniczeń – do 40km/h włącznie…a za Mińskiem…wahadło w Dębe! echhhh
    Mogę zrozumieć frustrację na tej drodze, sam, bywało, jak mi się spieszyło, dziękowałem i przepraszałem kierowców z naprzeciwka bo ryzykownie wyprzedzałem i musieli zjechać na ''margines'' (wiem, że to bez sensu ale to już przeszłość ) nie mniej jednak kierowca Fiata przesadził fatalnie, odpowie za to przed Sądem, ale chyba najgorszą karą jest żyć ze świadomością, że zabiło się niewinnego człowieka…
    …obyśmy nie musieli już czytać takich tragicznych informacji, a skoro już są – wyciągajmy wnioski, bo w takich sytuacjach nie ma szans na uczenie się na własnych błędach…

  3. error dodano 13 lat temu

    Nowa droga DK2 wymusza na kierowcach przepisową jazdę. Wiemy, że będzie tak przez długi czas, bo pociągnięcie A2 do Siedlec nie nastąpi (moim zdaniem) przed 2015 rokiem. Dużo da obwodnica Mińska, bo to na tych 20 km będzie można wyprzedzać.
    Nowa droga jest gorsza od poprzedniej, bo nie wybacza błędów, a to bardzo źle. Wymusza na kierowcach mocną dyscyplinę i faktycznie gdybyśmy jeździli zgodnie z przepisami nic złego by się nie działo. Problem polega na tym, że nawet jadąc przepisowo, możemy trafić na kogoś mniej odpowiedzialnego, a droga powinna umożliwiać ucieczkę.

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?