SPIN

Rodzice zbierają podpisy w sprawie przedszkolaków (przypominamy)

Aneta Borkowska wtorek, 24 maja 2011, 10:35 Aktualnie, Wydarzenia

Niedawno do naszej redakcji przyszedł mali od czytelnika Pana Andrzeja:
„Pozwalam sobie przesłać Państwu pewną informację. Chodzi o rozpropagowanie wśród Waszych czytelników akcji, która po części może ukrócić działania rządu, a przede wszystkim pani minister edukacji Hall, mające na celu zbyt wczesne posłanie naszych maluchów do szkoły. Sam jestem ojcem 4 dzieci i jest mi żal, że te maluchy muszą szybko dorosnąć w korytarzu szkoły. Ja sam zebrałem już 200 podpisów, ale bez Waszej pomocy w mediach, ta akcja nie ma szans. Proszę zróbcie coś”.

Reformę obniżającą wiek szkolny wprowadzono przed rokiem. Przeprowadzone badania wykazywały, że większość osób opowiada się za pozostawieniem wieku obowiązku szkolnego od lat 7. Rodzicom udało się wywalczyć przejściowy trzyletni okres wyboru. W pierwszym roku reformy 96% rodziców skorzystało z tego prawa nie posyłając sześciolatków do szkół. Dlatego rodzice walczą dalej i chcą, żeby rodzice mogli decydować o wieku rozpoczęcia nauki przez dzieci, również po tym, jak w roku 2012 okres przejściowy się skończy. 21 marca rodzice złożyli własny, obywatelski projekt ustawy o systemie oświaty do Sejmu. Teraz mają 3 miesiące (do 4 lipca) aby zebrać 100 tysięcy odręcznych podpisów, żeby ich wniosek był rozpatrzony.

Każdy kto chce się przyłączyć do akcji może złożyć swój podpis w Siedlcach w salonie fryzjerskim przy ul. Sienkiewicza 28 oraz w sklepie odzieżowym (dziecięcym) przy Sienkiewicza 24. Może też wydrukować sobie formularz dostępny na stronie http://www.rzecznikrodzicow.pl/oswiatowa.php i dozbierać 9 dodatkowych podpisów np. w rodzinie i wysłać na adres: Komitet Inicjatywy Ustawodawczej; Tomasz Elbanowski ul. Kazimierza Wielkiego 31/41; 05-120 Legionowo

opr. ab

13 komentarzy

  1. Iwona dodano 13 lat temu

    Zgadzam się, trzeba to rozpropagować bo dzieciństwo to najważniejszy okres w życiu człowieka,…

  2. Andrzej dodano 13 lat temu

    Pani Redaktor. W imieniu dzieci – maluchów, baaardzo dziękuję za umieszczenie tej informacji.

  3. Andrzej dodano 13 lat temu

    Nie oszukujmy się: władze tłumaczą, że sprawa została zbadana. Tak, ale na przykładzie Ameryki. Tyle, że tu nie Ameryka, nie ma szafek na książki, które dzieci zostawiają w szkole, nie ma wystarczającej ilości sal gimnastycznych, sal lekcyjnych. 6-letni pierwszoklasiści mają wziąć na swe ramiona nie tylko ciężki plecak książek, ale również chore, może nawet niespełnione ambicje dorosłych, takich jak pani minister. Czy my jesteśmy jacyś mniej inteligentni lub niedokształceni po edukacji, która rozpoczęła się dla nas w wieku 7 lat? Może Ci co chcą wysyłać swoje pociechy o rok wcześniej do szkoły mają takie uczucie.

  4. Ewa dodano 13 lat temu

    nowa podstawa programowa dla klasy 1-szej wcale nie przyśpiesza edukacji . W pierwszym półroczu nie przewiduje nauki czytania a potem przyśpiesza naukę. Tymczasem dziecko 6-letnie w przedszkolu sukcesywnie uczące się czytania osiąga ten sam stopień edukacji w dużo przyjaźniejszym dla siebie środowisku. Dziecko w przedszkolu uczy się w sposób naturalny, w szkole – z obowiązku. Ponad to dziecko 6-letnie ma możliwość pozostawania w przedszkolu dłużej, pod opieką nauczyciela, w swojej sali, dziecko 6-letnie w szkole po lekcjach musi korzystać ze świetlicy szkolnej, gdzie spotyka się z dziećmi dużo starszymi. Organizowanie dodatkowych zajęć „po lekcjach” prawdopodobnie będzie się łączyło z kosztami, które będą ponosić rodzice.

  5. Krystyna dodano 13 lat temu

    Wszystkich zapraszamy na stronę: www.rzecznikrodzicow.pl
    Tam sa wszystkie materiały do pobrania: lista + ulotki . Szukamy ochotników którzy zbiorą dokońca maja 200 podpisów. Tu chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci.

  6. SLD dodano 13 lat temu

    inicjatywa jest ok, ja już podpisałem
    tylko dlaczego mam nick SLD ?

  7. . dodano 13 lat temu

    W wieku 6 lat idzie sie do szkoly w Norwegii czy Niemczech. W UK obowiazek obejmuje juz 5 latki. Pojscie do szkoly w wieku 7 lat to zdecydowanie za pozno. Oznacza to mature w wieku 19 lat i koniec studiow w wieku 24 – w zadnym cywlizowanym kraju nie toleruje sie takiego lenistwa – pierwsza praca wyksztalconej osoby w wieku 24 lat. Sam mam dwojke dzieci ponizej 3 roku zycia i uwazam te reforme za bardzo dobra. Ale mamy demokracje, prosze zbierac podpisy. Projekt, nawet jesli trafi pod obrady sejmu, przepadnie w pierwszym czytaniu.

  8. jestem za dodano 13 lat temu

    Pracuję w szkole podstawowej, wiem jakie są warunki i przygotowanie nauczycieli do pracy z 5-latkami….kiepskie. Można więc wprowadzać reformę, ale w sensownej kolejności – najpierw baza a potem dopiero dzieci. Nie wyobrażam sobie takich maluchów w łazience czy w szatni, nie mówiąc o korytarzu. Jestem zdecydowanie przeciwna tej reformie i z chęcią się podpiszę…Tu nie Ameryka czy Zachodnia Europa, tylko spadający tynk ze ścian….:((((

  9. marmozet dodano 13 lat temu

    Wszyscy, którzy są ZA muszą się bardzo pośpieszyć.
    A podpisać może się każda osoba mająca prawo wyborcze ( dziadziu, sąsiadka…)
    Proszę pamiętać, że nic nie tracimy – to tylko podpis, a bardzo wiele możemy zyskać.
    Pozdrawiam 🙂 i … do boju 🙂

  10. Andrzej dodano 13 lat temu

    Odpowiadam panu "." Pana dzieci nie chodzą jeszcze do szkoły i pewnie nie wie Pan jak ciężki jest plecak pierwszoklasisty. Dziecko codziennie nosi komplet książek, bo nie wiadomo, czy danego dnia będzie matematyka, czy polski, czy nauka o przyrodzie. Na planie nazywa się to "lekcją", więc trzeba wziąć wszystko. Do tego komplet kredek ołówkowych i świecowych, strój na W-F, który nie zawsze się odbywa, bo sala gimnastyczna wciąż zajęta przez starsze dzieci, a korytarz szkolny też nie zawsze wolny ze względu na ilość klas. Następnie 2 razy w tygodniu sporą książkę do języka obcego, który jest obowiązkowy od I klasy. Na końcu wymieniam drugie śniadanie, które nie zawsze już się mieści w plecaku oraz worek z obuwiem na zmianę. Siedmiolatek musi to nosić, bo szkoła nie posiada zamykanych szafek (jak to jest na opisywanym przez Pana Zachodzie), żeby to móc zostawić, albo inne powody stoją na przeszkodzie. Niedługo czeka to sześciolatków. A co z ich kręgosłupem? Nie jestem ślepo przeciwny reformie, mam po prostu wiele powodów i sensownych argumentów. Odsyłam na stronę www.rzecznikrodzicow.pl

  11. Andrzej dodano 13 lat temu

    Ponad to Pana dzieci nie stracą, bo walczymy również o wolny wybór dla sześciolatków, zatem jak Pan zechce posłać swoje dzieci wcześniej do szkoły to nikt tego Panu nie zakaże. Inicjatywa jest jak najbardziej słuszna więc proszę o poparcie w postaci podpisu 🙂 Pozdrawiam

  12. ??? dodano 13 lat temu

    "„Powalam sobie przesłać Państwu……"

  13. Aneta Borkowska dodano 13 lat temu

    Dziękujemy, poprawione 🙂

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?