SPIN

Ulica Floriańska cały czas czeka na swoją kolej

Beata Głozak piątek, 5 października 2012, 21:20 Siedlce, Wydarzenia
Kiedy takie znaki pojawią się na ul. Floriańskiej?

Kiedy takie znaki pojawią się na ul. Floriańskiej?

W najbliższych latach nie będzie remontu ulicy Dąbrowskiego, Mireckiego, nie będzie przebudowy ulicy Bema, wiaduktu przy Warszawskiej ani budowy ulicy Kryłowa czy Kolejowej. Aktualna wieloletnia prognoza finansowa Siedlec przewiduje na te i inne inwestycje okrągłe 0 zł. Powód? Kryzys i budowa tunelu pod torami. Pociesza, że miasto spróbuje powalczyć o Floriańską.  

– Kryzys jest faktem i dotyczy całego kraju. Samorządy są obciążone zadaniami, na które nie dostają pieniędzy – mówi Kazimierz Paryła, skarbnik miasta.

Jak przekonuje w sytuacji kiedy są trudności w pokryciu zadań bieżących takich jak: oświata, pomoc społeczna, utrzymanie miasta mówienie o kolejnych inwestycjach jest niemożliwe. Jedyną pewną w tej chwili, priorytetową jest budowa tunelu pod torami, która może pochłonąć nawet 20 mln zł. Dobra informacja to taka, że miasto postara się mimo wszystko wyremontować ulicę Floriańską, ale z z informacji jakie udziela skarbnik wynika, że jeśli to nastąpi to w ratach.

Ulica Floriańska jest zgłoszona do tak zwanego programu „schetynówki”. Zobaczymy czy otrzymamy na nią dotację. To jest 30 procent kosztów przebudowy.  W moim mniemaniu miasto stać na odcinek od 3-Maja do Piłsudskiego, który wyniósłby nie więcej niż 8 mln a przy dofinansowaniu miasto musiałoby wyłożyć nieco ponad 5 milionów. Gdybyśmy dostali dotację jest szansa żebyśmy mogli ten odcinek w 2013 roku wykonać. Absolutnie nie ma możliwości żeby znaleźć 15 milionów aż do ulicy Torowej.

Na liście wniosków o dofinansowanie zamieszczonej na stronie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego inwestycja, o której mówi skarbnik … nie ma. Jest za to „przebudowa ulicy Floriańskiej – Etap I odcinek od ulicy 3-go Maja do ulicy Sulimów”, czyli inny odcinek. Wydaje się też, że Floriańska, zaliczana do najgorszych dróg w centrum miasta jest jedną z największych, niestety niespełnionych, obietnic.  Warto bowiem w tym miejscu przypomnieć, że jej przebudowa miała już być dofinansowana z Narodowego programu przebudowy dróg lokalnych 2008 – 2011. Siedlce zwróciły się wtedy o 3 mln zł dofinansowania wnioskując ponad 11 mln zł swoich środków. Niestety projekt zajął wtedy 12 miejsce od końca. W pierwszych miesiącach 2011 roku mówiono zaś, że Floriańska na swoją kolej musi poczekać … rok. I cały czas czeka.

7 komentarzy

  1. to dodano 12 lat temu

    to niech Kudelski i Głowacki jeżdżą codziennie Mireckiego własnymi autami.

  2. lukasz dodano 12 lat temu

    Mireckiego/Dąbrowskiego po co kupować nowe autobusy aby się na tych ulicach niszczyły widziałem kiedyś jak na tych ulicach autobusy nie jadą ale podskakują

  3. Podrzędna ulica dodano 12 lat temu

    Mireckiego stało się po otwarciu obwodnicy ulicą podrzędną. Ruch nie jest duży i mieszkańcy się cieszą.

  4. asd dodano 12 lat temu

    Proponuję Kudelskiemu użyć pieniędzy przeznaczonych na ZBĘDNY nowoczesny ratusz 😉

  5. to fakt.. dodano 12 lat temu

    Maja przecież pieniądze z ratusza, stawów, basenów……a płączą!!!!!! i ograniczają inwestycje. Czyż to nie hipokryzja.

  6. okm dodano 12 lat temu

    a czy szanowna redakcja wie kto wygrał przetarg 5 października na działkę ARM z przeznaczeniem pod hotel przy stadionie???

  7. Grześ dodano 12 lat temu

    Bema, Dąbrowskiego, Mireckiego – a gdzie jest Rada Dzielnicy Nowe Siedlce, mają okazję się wykazać lobbując włączenie do planu inwestycyjnego w/w ulice, ale nie, ważniejsza jest strona internetowa i sprzątanie liści. Może warto się zainteresować i przypomnieć obietnice Prezydenta z I kadencji.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?