Co prawda zostali pokonani, ale zdecydowanie mogą ten mecz zaliczyć do udanych. A mowa o naszych koszykarzach z SKK Siedlce, który wczoraj (2 marca) stoczyli ostry bój z drużyną MKS Dąbrowa Górnicza.

SKK Siedlce – MKS Dąbrowa Górnicza 65:69 (19:12, 11:23, 17:20, 18:14)

Pierwsza kwarta zdecydowanie należała do nas. Była szybkość, była skuteczność oraz był pomysł na grę. W drugiej kwarcie rywale z każdą  minutą rozkręcali się, jednak siedleccy zawodnicy nie odpuszczali. Niestety tej koncentracji w SKK zabrakło w trzeciej odsłonie meczu. Naszą chwilę słabości szybko wykorzystali zawodnicy Dąbrowy i odskoczyli nam punktowo. W ostatnich dziesięciu minutach udało nam się dogonić rywala, jednak w nerwowej końcówce to oni okazali się lepsi.

Mimo przegranej jest powód do zadowolenia. Nasi koszykarze z każdym meczem pokazują, że wracają do walki, potrafią i przede wszystkim chcą. Kibice zebrani wczoraj na hali mogli zobaczyć parę naprawdę ciekawych akcji oraz na pewno nasi sportowcy dostarczyli im wielu emocji, których tak bardzo wszystkim brakowało.

Punkty: Przemysław Lewandowski 24 (6 zbiórek), 7. Marcin Chodkiewicz 19 (5 zbiórek), Tomasz Deja 7 (8 zbiórek), Mateusz Bal 4, Kamil Sulima 4, Radosław Basiński 3 (6 zbiórek), Jacek Czyż 2, Mariusz Rapucha 2.

opr. ab