Siedlecki magistrat wystawi do sprzedaży tzw. domy zajezdne. Decyzję o tym podjęli radni podczas ostatniej sesji miejskiej. Nieruchomości znajdują się w centrum Siedlec, pomiędzy ulicami: Asza i Esperanto.
– Mamy tam dwie działki po 400 metrów kwadratowych, na których znajdują się budynki dwukondygnacyjne – mówi Paweł Mazurkiewicz, rzecznik urzędu miasta. – Obowiązuje tam plan zagospodarowania przestrzennego, gdzie dopuszczona jest zabudowa usługowo-mieszkaniowa – dodaje.
Władze Siedlec liczą, że zainteresowanie terenem będzie duże choć budynki znajdują się pod nadzorem konserwatora zabytków. Jeżeli ich ewentualny nabywca będzie chciał je przebudować będzie musiał zachować styl elewacji. Jeszcze do niedawna sprzedaż nie byłaby możliwa, bo kamienice miały swoich lokatorów.
– To były nasze budynki komunalne. Część mieszkańców przeniosła się do nowych bloków przy ulicy Tetmajera, a cześć do innych naszych zasobów – mówi Mazurkiewicz. – Gdyby ktokolwiek tam mieszkał nie moglibyśmy robić niczego w związku z przygotowaniem do ich zbycia – dodaje.
Obecnie nieruchomości przygotowywane są do wyceny, po których magistrat ogłosimy przetarg. Będzie to najprawdopodobniej pierwszy kwartał tego roku.
Jedyną wartością tych parceli jest grunt w ścisłym śródmieściu, tylko wyburzyć tych budynków nie można gdyż ja Panie w tekście zaznaczyły są pod opieką konserwatora + są obięte miejscowym PZP i to znaczie może obniżyć ich wartość jak również potencjalne zainteresowanie nimi ze strony inwestorów. Nie mniej kto nie próbuje ten nic nie ma, a nóż widelec uda się korzystnie sprzedać
?Uwijajcie się bo i czasu coraz mniej,i majątek się zmniejsza,żeby wam wystarczyło do końca kadencji bo co wy biedaki zrobicie ?????????????