SPIN

Marek Kordecki: Dla Siedlec – dla Europy

Beata Głozak sobota, 17 maja 2014, 23:14 Siedlce

– Oczywiście nie jest idealnie, trzeba poradzić sobie z wieloma problemami, ale jesteśmy po to, by dalej zmieniać Polskę na lepsze – wyznaje Marek Kordecki, „dziewiątka” na mazowieckiej liście PO w wyborach do Europarlamentu.

25 maja będziemy wybierać ludzi, którzy poza granicami kraju stanowią ponad połowę obowiązującego w Polsce prawa, dlatego wybory europarlamentarne są tak ważne.
Jak mówi poseł Platformy Obywatelskiej Jacek Kozaczyński, mimo zawiłości na rynku, w trakcie wyborów ludzie stawiają na osoby wyważone, dalekie od nieprzewidywalnych zachowań. Dlatego jego zdaniem warto i trzeba postawić na Kordeckiego.

– W roku 1984 dostałem się na studia ekonomiczne. Na samym początku jedna z profesorek zapytała nas po co wybraliśmy ten kierunek, odpowiedziałem, że po to, by zmieniać Polskę – mówi kandydat na europosła. – Po mojej odpowiedzi wszyscy wybuchnęli śmiechem, bo wtedy dla wielu ludzi nie do pomyślenia było to, że w tym kraju może się coś zmienić – wspomina. – Okazało się, że może. Oczywiście nie jest idealnie, trzeba poradzić sobie z wieloma problemami jak bezrobocie czy zbyt niskie zarobki. I właśnie jesteśmy po to, by tę lepszą Polskę tworzyć, by dalej ją zmieniać – dodaje.
Kordecki – ekonomista z wykształcenia, mąż i ojciec trójki dzieci w kolejnej kadencji Europarlamentu widzi szansę dla regionu mazowieckiego.

– Siedlce, Mińsk Mazowiecki, Ostrołęka czy Węgrów muszą móc korzystać z programów europejskich, ale muszą to robić z rozwagą nie popadając w zadłużenie, z którego później nie będą mogły wyjść – podkreśla.

Jak tłumaczy, w eurowyborach kandyduje, bo chce dopilnować, aby możliwości, które się przed samorządami i ich mieszkańcami otwierają zostały dobrze wykorzystane.

materiał sponsorowany przez KW Platforma Obywatelska

 

Możliwość komentowania jest wyłączona.