SPIN

5. Bieg Siedleckiego Jacka. Siedlczanie lubią biegać

Beata Głozak niedziela, 31 sierpnia 2014, 22:09 Sport

Ponad pół tysiąca osób wzięło dzisiaj udział w największej imprezie biegowej w regionie – 5. Biegu Siedleckiego Jacka. Na najdłuższym, ponad 21-kilometrowym dystansie najszybszy był białostocczanin Bogusław Andrzejuk.

Impreza, której pierwsza edycja miała miejsce w 2010 roku cieszy się coraz większym zainteresowaniem siedlczan i jest dowodem na to, że chcemy i lubimy biegać. Dzisiaj mieszkańcy Siedlec okupowali listę startową, ale do naszego miasta  przyjechały dziesiątki osób z całej Polski. Swoich reprezentantów miały takie miasta jak Warszawa, Biała–Podlaska, Mińsk Mazowiecki, Gdańsk, Kraków, Płock i Lublin. Niestety, podobnie jak w roku ubiegłym pogoda nie była łaskawa dla półmaratończyków, którzy drugie 10 km pokonywali w strugach siarczystego deszczu, ale nawet on nie wystraszył kibicującej im publiki. Zwycięzcą w tej kategorii został Bogusław Andrzejuk z Białegostoku.

bieg jacka wygranyTrasa jest bardzo dobra. Od 12 kilometra miałem problemy z kolką i troszkę cierpiałem, a tak poza tym to ten deszczyk nawet mi pomógł, bo troszeczkę orzeźwił. Żaden ze mnie zawodowiec, biegam i pracuję – jak większość. Półmaraton jest moim koronnym dystansem.

Dużym sukcesem imprezy było to, że na starcie stawały całe rodziny. Jedną z nich byli mieszkańcy Siedlec: Jolanta (mama), Andrzej (tata) i Sylwia (córka) Mikołajczuk:

Staramy się ruszać i biegać od kilkunastu lat. Biegamy rekreacyjnie nad zalewem, trzy razy w tygodniu. Zawsze coś robimy: rolki, rowery – tak spędzamy wolny czas. Naszym zdaniem takich imprez biegowych jest w naszym mieście za mało.

W tym roku nowością były biegi dla najmłodszych, tzw. krasnali, które miały do pokonania dystans ok. 200 metrów. Dla pozostałych przygotowano trasy o długości 400 i 800 metrów. Po raz pierwszy zorganizowano marsz Nordic Walking. Małgorzata Jóźwiak (3 miejsce, 400 metrów):

bieg jacka siostry

Było trochę ciężko, bo miałam dużą konkurencję. Wyprzedzałam jak mogłam, ale niektórych dziewczyn nie prześcignęłam. Lubię biegać, ale też jeżdżę na rowerze, nartach i łyżwach. Rodzice teraz biegną w półmaratonie.

Fotogaleria z 5. Biegu Siedleckiego Jacka

5 komentarzy

  1. rudy dodano 10 lat temu

    w takie imprezy miasto powinno inwestowac!!!! rodzinnie, fajnie, duzo ludzi. tyko trasa powinna chociaz obiegac Jacka bo to w koncu jego bieg 🙂

  2. echo dodano 10 lat temu

    Super impreza ,dobrze promująca miasto ,tylko dlaczego wzdłuż ul.Poniatowskiego wisiały flagi watykańskie? Może to byli współorganizatorzy i fundatorzy nagród – wtedy ok.

  3. artór dodano 10 lat temu

    Patrzyłem z wielkim uznaniem na biegaczy, w różnym wieku i różnej kategorii wagowej 😉 Fajna, profesjonalnie przygotowana impreza. Za rok i ja pobiegnę!

  4. do echa dodano 10 lat temu

    Bieg Siedleckiego Jacka ma w podtytule bodajże na pamiątkę wizyty Jana Pawła II w Siedlcach. Jego pierwsza edycja odbyła się w 10. rocznicę wizyty.

    • echo dodano 10 lat temu

      Dziękuję za informację.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?