SPIN

Jakubik: „Ciśnienie przed wyjściem na murawę robi swoje”

Aneta Borkowska czwartek, 3 marca 2016, 22:47 Sport

Uczył wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 7, a swoją przygodę z pracą jako arbiter rozpoczął 16 lat temu. Siedlczanin Krzysztof Jakubik został sędzią zawodowym i tym samym znalazł się w gronie dziesięciu arbitrów zawodowych w naszym kraju.

– To już najwyższy szczebel w Polsce i nie ukrywam, że bardzo się z tego cieszę – mówi Jakubik. – Jednak stawiam sobie cele jeszcze wyżej i nie poprzestaję na tym co mam w tej chwili – dodaje.

Jakubik zadebiutował cztery lata temu jako sędzia główny w piłkarskiej Ekstraklasie, w której poprowadził już 70 spotkań. Jak mówi sędziowanie na takim poziomie daje tak dużą adrenalinę, że nawet trudną ją opisać.

– W minionej rundzie zapadł mi w pamięci szczególnie jeden mecz, Wisły Kraków z Cracovią. Dwa niezaprzyjaźnione kluby i presja, która przy takich meczach jest dużo, dużo większa – tłumaczy. – Ciśnienie przed wyjściem na murawę robi swoje, ale jest to na szczęście pozytywna adrenalina, która daje wzmożoną koncentrację – dodaje.

Na pytanie czego życzy się sędziemu piłkarskiemu odpowiada:

– Połknięcia gwizdka, ale tak na serio to dobrych decyzji na boisku i zdrowia, bo jeśli ono będzie to wszystko będzie w porządku – mówi.

2 komentarze

  1. Fanka dodano 8 lat temu

    Gratulacje Panie Sędzio !!! Życzę dalszych sukcesów 😉

  2. Michał - trener dodano 8 lat temu

    Gratulacje Panie Krzysztofie. Dalej do przodu w Europę. Dobrych spotkań, bezstresowych, przede wszystkim wysokich ocen. Powodzenia. Trener piłkarek MKS Pogoń Siedlce.

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?