Na przełomie kwietnia i maja mają rozpocząć się prace remontowe ul. Łukowskiej na odcinku od wiaduktu łukowskiego do ulicy Południowej. Termin zakończenia zaplanowano na 31 października, ale władze miasta liczą, że stanie się to wcześniej. W tej chwili drogowcy planują rozwiązania dot. zmian w organizacji ruchu.

– Przez wzgląd na głębokość wykopów i spory zakres samych prac odcinek musi być całkowicie wyłączony z ruchu, dlatego szykujemy objazdy – mówi Wojciech Cylwik, naczelnik wydział dróg. – Będą one prowadziły ulicami Radzyńską i Targową do Składowej, a pojazdy ciężkie będą kierowane na krajową dwójkę – dodaje.

Miasto szacowało, że koszt remontu wyniesie ponad 4 mln 200 tys. zł. Firma, która wygrała przetarg wyceniła prace na milion czterysta. Miasto nie dopatrzyło się rażąco niskiej ceny i nie obawia się problemów.

– Firma, która wygrała przetarg wykonała niejedną ulicę u nas i w regionie, więc jest doświadczona – tłumaczy naczelnik. – Zatrudniony został dodatkowo inspektor, który będzie się przyglądał przebiegowi prac – dodaje.

Zmiana organizacji ruchu szykuje się także w okolicach wiaduktu łukowskiego – od strony ulicy Ziuty Buczyńskiej powstanie rondo. W tej chwili w planach jest, aby było ono namalowane.

– Sygnalizacji, która jest teraz, nie da się ustawić inaczej, więc powoduje ona  utrudnienia. W ciągu tygodnia lub dwóch rondo będzie już namalowane i jeśli się sprawdzi to może w przyszłości wybudujemy tam wyspę – dodaje Cylwik.