Dwuletnia siedlczanka potrzebuje naszej pomocy. Michalinka jest głuchoniema, a jej oczy przestały się rozwijać, kiedy była jeszcze w brzuchu mamy.
Lewe oko zanika. Im jest mniejsze, tym większe jest ryzyko uszkodzenia mózgu i deformacji twarzy. Jedyną szansą na to, by tego uniknąć jest jak najszybsze wstawienie implantu. Niestety kwota jaką muszą zebrać rodzice jest duża. Potrzeba ponad 61 tys. zł.
Każdy kto może i chce pomóc może to zrobić poprzez Fundację Siepomaga. Historia Michalinki i informacje jak wesprzeć zbiórkę TUTAJ
źródło: Fundacja Siepomaga