W urzędzie miasta trwa właśnie konferencja na której zostanie podpisany list intencyjny w sprawie prowadzenia w Siedlcach pilotażowego projektu E-mobility w obszarze motoryzacji elektrycznej.
List intencyjny zostanie podpisany pomiędzy: Miastem Siedlce, Przedsiębiorstwem Energetycznym w Siedlcach i PGE Nowa Energia.
– Będzie kilka miejsc w Siedlcach w których za opłatą będzie można wypożyczyć auta elektryczne – mówi Krzysztof Tchórzewski, minister energii. – Nasze miasto będzie pilotażowe, rząd chce sprawdzić jak sprawdzi się taki pomysł w średnich miastach – dodaje.
– To dobra inicjatywa, ograniczymy zanieczyszczenie środowiska. Dziękuję, że z taką inicjatywą przyszliście do Siedlec – mówi Wojciech Kudelski, prezydent miasta. – Wyznaczymy miejsca gdzie takie auta będzie można wypożyczać – dodaje.
Tomasz Jarmicki z PGE Nowa Energia wyjaśnia, że doładowywać się w tych stacjach będą mogli wszyscy właściciele aut elektrycznych. – Chcemy zbadać w jaki sposób będą używane samochody i z jaką częstotliwością będzie używana infrastruktura. Zakładamy, że pilotaż jeśli chodzi o infrastrukturę wystartuje w trzecim kwartale, a samochody będą wypożyczane też w tym roku – dodaje.
Pilotaż ma trwać ok 6 miesięcy, będzie 5 stacji i 5 samochodów. Minuta będzie kosztowała od 1 do 1,5 zł.
Pan prezydent i pan Tchórzewski to kpinę robią z mieszkańców przez tyle lat, rządzą tak miastem w centrum są ulice że niema gazu ludzie palą śmieciami ,a oni w roku wyborczym mają pomysł smieszny że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać . Dosyć waszych nieudolnych rządów zadłużyliście miasto na trzy pokolenia ,centrum miasta kamienice obskurne dużo gadki na pusto, zadbaliście tylko o jednego faceta co ma galerię i o kler a innych upokorzono .amen
A zorro jak zwykle w masce i zna się na wszystkim! Zbastuj gościu! Żal ściska pewne części ciała jak się widzi te powtarzane w kółko banały. Zadłużenie? Nonsens! Wiesz co to są inwestycje? Wiesz jak się inwestuje na całym świecie? Miasto się rozwija a ty płaczesz jak …a. Żadnej inicjatywy dobrej dla siedlczan nie potrafisz uszanować. A takich przykładów jest multum. I w różnych dziedzinach życia.
Zamiast takich spektakularnych akcji Siedlcom potrzebna jest tytaniczna praca, by zatrzymać zadłużanie, a jednocześnie w sposób prawdziwy i sensowny rozwijać miasto. To powinno być priorytetem. Elektryczne samochody? Może i owszem, ale nie za takie kosmiczne stawki i nie na takie dziurawe ulice.
Następny w masce, który widzi na jedno oko!
Zastanawiam się czy piszesz te farmazony bo tak myślisz? Czy też za pisanie dostajesz wynagrodzenie z naszych pieniędzy? W przypadku drugiego powodu stratą czasu jest rozmowa na argumenty, bo kasa potrafi cudownie zmieniać ludzi.
CAŁE SIEDLCE Z WASZ SIĘ ŚMIEJĄ — ZSL, KOMUNIŚCI I TAJNI WSPÓŁPRACOWNICY I Z…………………………………………………………………………………………………………………..
Przy takim cenniku, to ja już wolę taksówkę 🙂
Po co płacić za stanie w korkach, skoro można ekologicznie i tanio pieszo przejść, własne nogi to obecnie najszybszy środek lokomocji w tym mieście 🙂
Najważniejsze w tym projekcie jest wybudowanie stacji doładowania pojazdów elektrycznych. Wypożyczalnia aut elektrycznych to sprawa wtórna. Dzisiaj po mieście jeździe grubo ponad setka samochodów elektrycznych, a jeszcze więcej z napędem hybrydowym. To fajnie, że Siedlce patrzą w przyszłość. Za kilka lat "elektryki" będą coraz popularniejsze. Wieczne utyskiwanie, że po co to, to tak jak pierwszy pociąg, wielu go się bało, postępu nie zatrzymacie. Wolę takie inicjatywy niż biadolenie kilku frustratów.
Dostaję za używanie samochodu prywatnego w firmie ok. 0,83 zł/km i jeszcze od tego płacę podatek. Przy cenie 1 zł/godz. w mieście gdzie prędkość podróżna to max 20-30 km/h musiałbym zapłacić 2-3 zł/ za efektywny km (bez przerw). Przy cenie 1,5 zł/godz. to 3-4,5 zł/km. To wolę taksówkę, mam kierowcę pogadam sobie po co mam się męczyć. Na dłuższym dystansie bus jest tańszy!!! Ot tak dla zabawy ktoś skorzysta, ale na tym trudno budować biznes. Ktoś kto to oferuje winien się odrobinę zastanowić.
PS
Czy ta godzina będzie od czasu wypożyczenia czy od jazdy, bo jak od wypożyczenia to potwornie drogo w normalnym użytkowaniu, gdzie czas jazdy to tylko część czasu korzystania?
nienajedzony bombowcu odpowiedz Jankowi czy gazeta finansowa kłamie że pan Tchórzewski to zarejestrowany współpracownik służb PRL .amen alleluja .
Ceny pojazdów w pełni elektrycznych zaczynają się w Polsce od 53 200 zł. Tyle trzeba zapłacić za dwuosobowe Renault TWIZY. W środku zestawienia, po Smartach (od 94 500 zł do 108 300 zł) i Volkswagenie e-up! (115 190 zł), plasują się liderzy rynku: Renault ZOE (od 121 900 zł do 134 900 zł) i Nissan LEAF (od 128 000 zł do 133 000 zł). Górny pułap to Hyundai IONIQ electric (149 900 zł), BMW i3 (162 100 zł) i najdroższy Volkswagen e-Golf (162 890 zł). Na pewno rozejdą się jak świeże bułeczki .
Sporo będzie to kosztować. Przy siedleckich zarobkach, które są skandalicznie niskie, nie wróżę sukcesu. Ci co mają kasę będą mieli to gdzieś, bo sami mają nawet 2 samochody, a marnie zarabiający, których jest przytłaczająca większość, prędzej weźmie taksówkę bo umieją liczyć. A taksę się bierze bo się popiło lub na jakąś imprezę gdzie się będzie pić. Nie trzeba samemu prowadzić jak to cudo.
Wszyscy bezrobotni humaniści i historycy składajcie CV do PEC . Po historii można zostać nawet prezesem Hurra
ale tylko służąc jedynie słusznej partii
Mamy 19.12.2018 i żadnego samochodu nadal nie można wynająć. Stacje ładowania owszem są, ale cóż z tego.