Dzisiaj Uniwersytet w Siedlcach obchodził swoje święto, ale w powietrzu czuć było napięcie. Po dziennikarskim śledztwie, pod lupą prokuratury i ministerstwa znalazł się rektor.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Więcej informacjiZgoda