SPIN

Otworzyli „Okno Życia”

Aneta Borkowska piątek, 10 czerwca 2011, 16:02 Siedlce, Wydarzenia
Fot. AB

Fot. AB

„Okno Życia” czyli miejsce, gdzie matka może anonimowo pozostawić swoje nowo narodzone dziecko funkcjonują w Polsce od 2006 roku. W 45 takich miejscach uratowało się 33 dzieci. Dziś (11 czerwca) Siedlce dołączyły do miast, które takie okna posiadają. O godz. 13. zostało ono oficjalnie otwarte w siedleckim domu dziecka „Dom pod Kasztanami”.

– To okienko to wyraz szacunku dla życia, bo każde życie jest największą wartością – powiedział Wojciech Kudelski, prezydent miasta. – Jeżeli ktoś nie może sam wychować dziecka to niech odda je nam. A pracownicy tego domu przygarną je i otoczą miłością oraz opieką – dodał.

W oknie jest specjalnie przygotowane łóżeczko dla dziecka oraz kocyk. Zostało także wyposażone w głośny alarm, który zasygnalizuje pracownikom, że w środku znajduje się maluch. Wtedy też od razu wezwana zostanie karetka pogotowia.

– Na tą chwilę jeszcze nikt nie pytał o „Okno”, ale jeśli ktoś w nim dziecko pozostawi to my zrobimy wszystko, aby to dziecko miało ułatwioną drogę do adopcji i trafiło do nowych rodziców – mówi Katarzyna Graniszewska, dyrektorka placówki. – Niestety pojawiły się już pierwsze żarty, otóż okoliczni mieszkańcy wrzucali nam do środka chipsy – dodaje.

Koszt utrzymania siedleckiego „Okna Życia” będzie ponosiło miasto.

ab

3 komentarze

  1. jaga dodano 13 lat temu

    No własnie, okno życia na osiedlu Daszyńskiego, w sasiedztwie slumsów i meneli. Zabrać tę komunalkę do baraków na peryferia, bo tylko obniżają range pieknych osiedli i kpią z tego co zaszczytne. Ja wiem, że w takim oknie nie ma kamery, ale zląpać takiego gnoja co wrzucił chipsy do okna i sprać mu8 ryj do czerwonego. Nie jestem za aborcja, ale w takim wypadku myślę, że jednak szkoda, że taki idiota nie został "wyskrobany". A tak w nawiasie, dzisiaj (12.06) raj dla Daszaków, darmowe żarcie na pikniku przy kościele, ksiądz zamówił catering, a parafianki dostercza ciasto, warto przyjść.

  2. krecony dodano 13 lat temu

    Tak jaga – masz całkowitą rację. Chociaż myślę, że sprać ryj takiemu zwyrodnialcowi to mało. Najlepiej go powiesić, albo spalić na stosie. A wszystko to w imię miłości bliźniego. Bo jak tak można – my tu chcemy niewinne życia ratować malutkich bobasków, a on tu z chipsami?!
    I jeszcze to okno życia "w sąsiedztwie slumsów i meneli" – toż to nie uchodzi. Powinno być w Gołębiewskim, albo w Sheratonie.
    Widzę tylko jeden problem – a jak z tego uratowanego w "oknie życia" bobaska wyrośnie takie bydle co z chipsami do okna się pcha – też będziesz żałować, że "nie został wyskrobany"?

  3. loli dodano 13 lat temu

    No tak na ul Daszyńskiego jest dużo takich łobuzów.Ale co lepiej żeby matki te dzieci w śmietnikach zostawiały niż w oknie życia?Właśnie nie a daszyńskiego to najgorsza ulica jaka jest ale w tym miejscu dzieci mają większe szanse się rozwijać dzieciaczki są przesłodkie złapać debila rodzice niech zapłacą ze 2.000 starczy.

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?