SPIN

Droższy bilet u kierowcy i tajemniczy plan działania MPK

Aneta Borkowska wtorek, 28 lutego 2012, 15:40 Siedlce, Wydarzenia

Droższy bilet kupowany u kierowcy, ceny wszystkich biletów ustalane przez radę miasta, niejasne deklaracje w sprawie ich ewentualnych podwyżek i tajemniczy plan, który ma nas przed nimi uchronić – to główne przesłanie płynące z MPK nie tylko do siedlczan.

Podczas ostatniej sesji miejskiej radni podjęli uchwałę w sprawie ustalenia cen biletów MPK na obszarze miasta i gminy. Co to oznacza dla pasażerów Przedsiębiorstwa? Po pierwsze to, że ceny biletów na całym obszarze działania przewoźnika będą zależały od decyzji radnych. – Do tej pory określenie cen przejazdu na terenie gmin należało do zarządu spółki. W związku z wejściem w życie porozumień z gminami to rada miasta ma prawo je uchwalić – mówi Krzysztof Dębiński, prezes siedleckiego MPK.

Nowa regulacja zmienia cenę biletu normalnego kupowanego u kierowcy, ale dotyczy tylko strefy I. Najprawdopodobniej już w kwietniu zapłacimy za niego nie 2,50 jak do tej pory a 3 zł. Wprowadzenie tego pomysłu ma jak podkreśla Dębiński przenieść ciężar sprzedaży biletów jednorazowych do punktów, których w mieście jest około 50.

– Ze statystyk z ubiegłego roku wynika, że prawie 50 procent biletów jednorazowych, czyli prawie milion sztuk zostało zakupionych u kierowców – tłumaczy prezes. – Jeżeli policzmy czas sprzedaży każdego biletu a co za tym idzie postój autobusów na przystankach i ilość spalonego paliwa, wychodzą nam kolosalne kwoty i czasy. Pozostawienie tego problemu byłby z naszej strony nierozsądne – dodaje.

Pociesza fakt, że decyzja podjęta przez radnych nie przewiduje zmian cen w innych strefach. Jak długo nie usłyszymy o podwyżkach? Nie wiadomo, bo prezes żadnych konkretów nie podaje. Podaje za to tajemniczy plan, która ma nas przed podwyżkami uchronić.
– W chwili obecnej trudno wnikać w szczegóły, ale mamy plan działania, w którym zakładamy różne scenariusze i myślę, że na rozsądnych poziomach jesteśmy w stanie obyć się bez podwyżek cen biletów – wyjaśnia prezes. Są jednak informacje pewne. Na pewno nie będzie bowiem biletów czasowych, nad wprowadzeniem których swego czasu zastanawiano się w MPK.

– Myślę, że dla pasażerów bardziej jasne i czytelne jest to co zrobiliśmy. Moim zdaniem wprowadzenie biletów czasowych byłoby bardziej kłopotliwe. Wystarczy, że na drodze pojawi się korek lub wypadek. Wtedy pasażer nie dojechałby w ciągu tego czasu do punktu docelowego – podsumowuje Dębiński.

ab

14 komentarzy

  1. marcin dodano 12 lat temu

    A dlaczego nikt nie spadł na to aby jednak sprzedawać bilety z automatow w autobusach tak jak jest to w innych miastach?

  2. Bardzo dobrze!!!!!!! dodano 12 lat temu

    Codziennie dojeżdżam do pracy i z powrotem. Obserwacje z 3 przystanków. Rano godz. 6,30, ul. Sokołowska – ludzie jada do pracy i codziennie ci sami kupują bilety u kierowcy /średnio 8 – 12 osób/. Po południu np, przystanek przy Hali Sportowej, godz. około 15,25 – codziennie średnio 6-8 uczniów Królówki kupuje bilet u kierowcy. CZY TO NORMALNE. Zatem ZNAKOMITA DECYZJA. Może niektórych czegoś nauczy??

  3. Do Pana Prezesa!! dodano 12 lat temu

    Jest Pan kiepskim fachowcem co Pan właśnie pokazał!! Może szanowny prezes ruszy swoje cztery litery z fotela i przejedzie się autobusem. Pomysł z wyższą opłatą u kierowcy już był i jakoś nie przyniósł upragnionej punktualności autobusów. Pan Prezes raczej powinien zastanowić się nad zmianą rozkładów jazdy bo tutaj leży cały problem. Czy Pan prezes uważa, że zmiana ceny biletu u kierowcy sprawi zmniejszenie się ilości korków w naszym mieście???? Czy to że ludzie nie kupią biletu u kierowcy sprawi że o 15:30 autobus nr 3 nie będzie stal w korku na Piłsudskiego??? Ciekawy jestem jak będzie MPK tłumaczyło teraz opóźnienia. Ale cóż Pan Prezes był w agencji rozwoju miasta w STBS teraz w MPK jednym słowem zna się na wszystkim.

  4. .... dodano 12 lat temu

    Sztuczne generowanie zysków!! Zamiast podnosić cenę lepiej zacząć monitorować pracę kierowców!!! Prezes opowiada głupoty!!! Od kiedy sprzedaż biletu równa się postój??? 🙂 Nasze autobusy częściej stoją w korkach niż na przystankach 🙂 Pozdrowienia dla Prezesunia

  5. matka dodano 12 lat temu

    jadąc z dzieckiem i tak muszę podejść do kierowcy, żeby nabyć bilet zerowy. osób z uprawnieniem do ulgi 100% jest więcej, więc kolejki do kierowcy nadal będą.

  6. Fan dodano 12 lat temu

    Pewnie że się zna na wszystkim.
    Prezes jest z zawodu prezesem:)

  7. robson dodano 12 lat temu

    skoro sam mówisz, że przyczyną opóźnień po 15 są korki to gdzie tu wina K. Dębińskiego i jak skonstruować rozkłady jazdy, żeby ominąć korki ?! Nie jeździć między 15, a 18, czy nie jeździć przez centrum – odpowiedz. Może wydłużyć międzyczasy, tak żeby 2 autobusy na przystankach się spotykały ?

  8. Ner dodano 12 lat temu

    Pytanie do pana Krzysztofa Dębińskiego czy autobusy przy mrozie -25/28 pracowały całą noc aby było można ich odpalić na trasy poranne , a teraz mamy my zapłacić za paliwo zużyte ? nie lepiej było by po dawnym PKP przejąć puste hale i zrobić ogrzewane garaże na zimę dla autobusów , twierdzenie pana że autobusy stoją na przystankach i marnują paliwo jest śmieszne .

  9. mr dodano 12 lat temu

    rozkłady jazdy MPK mają z 15 lat, nie było żadnych zmian gdy pojawiło się 5 razy więcej samochodów niż te dekady temu. Czas przejazdu autobusem o godzinie 7:30 czy o 12:00 jest taki sam wg rozkładu!!! A ludzie kupują bilety codziennie bo im nie opłaca się bilet miesięczny! Bilet miesięczny normalny = 86 złotych. Trzeba przejechać się 35 razy! żeby wyjść na zero.

  10. Co za bzdury wypisujecie??????? dodano 12 lat temu

    Nic nie kumam. Przecież ceny biletów w Polsce ustalają Rady Miast, Gmin i nikt wieęej. Na pewno nie robią tego Prezesi MZK czy MPK. Zadaniem MZK i MPK jest zgodnie z ustawą o PTZ wykonywanie lokalnego transportu zgodnie z umowami zawartymi z Miastem, GMINĄ i na warunkach odpłatności za wykonywanie transportu w nich zawartych. Dla operatorów transportu /MPK,MZK/ – cena biletu jest neutralna. Organizatorami transportu publiczego są MIASTA i GMINY.

  11. Wyrzykowski dodano 12 lat temu

    Rozwiązanie połowicznie dobre, gdyż i tak każdy kto może kupuje w kioskach, bo w końcu sam też chce szybciej dotrzeć do celu. Gdyby było więcej takich punktów na mieście (a często są jeden obok drugiego, podczas, gdy przy wielu przystankach na długich odcinkach nie ma niczego takiego) to by miało sens, ale kiosków się teraz nie opłaca prowadzić (ZUS itp.). Dlatego dobrym (nie-połowicznym) rozwiązaniem byłoby montowanie automatów sprzedających bilety w autobusie, tak jak jest to w innych miastach. Z automatu mogą być nawet droższe, ale przynajmniej zaoszczędzi się czas (bo kto ma kupić u kierowcy, to i tak kupi z braku bliskiego kiosku), a pasażer mógłby zapłacić też np. kartą.

  12. hmm dodano 12 lat temu

    wczoraj chciałem kupić bilet w kiosku na przystanku na przeciwko więzienia. Nie było

  13. Wyrzykowski ma.... dodano 12 lat temu

    Wyrzykowski co do zasady ma rację. Niektóre MZK/MPK instaluja biletomaty w autobusach czy na przystankach. Ale czy Siedlce na to stać?. Wydaje mi się iż motaż biletomatów w autobysach MPK w Siedlcach, to koszt cir 1,3 – 1,8 mln. zł. Mozna za to kupić 2-3 nowe autobusy. A zakup biletu w kiosku bądź doładowanie karty mnie jest chyba problemem. Zatem to kwestia pieniędzy, czyli mozliwości budżetu Miasta.

  14. www dodano 12 lat temu

    No ładnie, tajemniczy plan, który ma nas ochronić przed podwyżkami sprowadza się do podniesienia cen biletów no pięknie, miało nie być podwyżek. Milion biletów po 50 gr. daje pół bańki więcej i nie jest podyktowane to podwyżką paliwa, a prezes Krzysztof D. mówi że jeszcze zostanie mu z tego paliwo na wartość kolosalnych kwot. Ee prezes a czas przejazdu i postój autobusu na przystanku nie jest uzależniony od rozkładu jazdy???
    Kundel szuka pieniędzy
    I w taki sposób rżną nas w dupsko

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?