SPIN

Jeszcze stać nas na niewielki kredyt

Aneta Borkowska piątek, 15 czerwca 2012, 00:58 Siedlce, Wydarzenia

We wczorajszym dzienniku „Rzeczpospolita” ukazał się materiał o trudnościach finansowych samorządów. Zgodnie z nim, Siedlce z długiem wynoszącym 64,7 proc. dochodów są na 4. miejscu wśród miast w największych tarapatach finansowych. Taka liczba oznacza, że przekroczyliśmy dopuszczalny wskaźnik zadłużenia o niemal 5 proc.

Najbardziej zadłużonym miastem był Toruń (85,3 proc.). Zaraz za nim znalazły się Poznań (71,8 proc.), Włocławek (69,5 proc.), Siedlce (64,7 proc.), Gdańsk (64,2 proc.), Kraków (64 proc.) i Wrocław (62,6 proc.).

– Dług publiczny w wysokości prawie 65 procent to efekt prawie pięćdziesięciomilionowego kredytu wyprzedzającego na finansowanie obwodnicy wewnętrznej – mówi Kazimierz Paryła, skarbnik miasta. – Te pieniądze spłyną z Unii Europejskiej, ale jak zawsze w takiej sytuacji stanie się to z opóźnieniem. Poza tym na dzień dzisiejszy tego kredytu i tak jest tylko połowa.

STAĆ NAS NA KREDYT

Paryła jednocześnie dodaje, że w związku z tym faktyczne zadłużenie Siedlec wynosi 49,1 proc.

– Jest to zadłużenie bez prefinansowania, czyli bez kredytu wyprzedzającego finansowanie unijne. Nie liczy się do wskaźnika długu i bierze się go do wysokości dofinansowania unijnego, tyle się go dostaje na ile przewiduje umowa z marszałkiem o dofinansowanie unijne – wyjaśnia. 49 procentowe zadłużenie to o 11 proc. mniej niż przewiduje ustawowy próg. Co to oznacza? Aż tyle, że stać nas nawet na jeszcze niewielki kredyt. Cieszyć się jednak nie ma z czego. Jak mówi Paryła sytuacja nie jest łatwa, bo cały czas na miasto zrzucane są kolejne obowiązki bez pokrycia źródeł finansowania, a chodzi głównie o oświatę.

CIĄGLE WYDATKI

– W 2011 roku dołożyliśmy 40 milionów, aby utrzymać szkoły a rok 2012 wygląda jeszcze gorzej. Gdyby szukać cięć na bieżących wydatkach miasta to należałoby między innymi powiększać liczebność klas w szkołach czy przedszkolach, bo to obniży oddziały – twierdzi skarbnik i wylicza. – Pierwszego muszę mieć w kasie 5 milionów na pensję dla nauczycieli, piątego 5 milionów na zapłatę ZUS, a dwudziestego ósmego pozostałe 5 milionów, aby wysłać 300 pracowników administracji szkolno-przedszkonej i obsłudze oraz ośrodkom kultury a dwudziestego 3 miliony na zapłatę podatku dochodowego.  A to są kolosalne pieniądze, które muszą być.

Dług miasta na koniec minionego roku wyniósł 157 mln złotych (pożyczki, kredyty, obligacje, wierzytelności).

8 komentarzy

  1. zapomniał. dodano 12 lat temu

    zapomniał Skarbnik o wydatkach na to co sprokurował trzymany na siłę PAWŁOWSKI, a także o b.dużych wydatkach na NISZOWE przedsięwzięcia lansowane przez GENIUSZA siedleckiej kultury…No musi tez mieć pieniążki na wstęgi, nożyczki itp.

  2. subiektywny obiektywny dodano 12 lat temu

    Toć gołym okiem widać, że ranking jest strasznie naciągany i że obliczany chybioną metodą. Wg moich obliczeń zadłużenie Siedlec jest właśnie na poziomie wskazanym przez skarbnika, że jest to mniej więcej przeciętna krajowa. A poza tym znalezienie się, nawet w tym pseudo-rankingu, w towarzystwie miast z ambicjami oznacza ni mniej ni więcej to, że w Siedlcach przeprowadzanych jest dużo inwestycji, sporo z dofinansowania UE, na które pokrycie bierze się kredyt, aby kasą z UE, na którą czeka się miesiącami, a nawet latami, ten kredyt jak najszybciej spłacić. Siedlce zmieniły się znacznie, kto tego nie zauważa albo nie chce albo specjalnie obrzydza mieszkanie w tym mieście innym.

  3. subiektywny obiektywny dodano 12 lat temu

    O sytuację polskich miast i miasteczek i zrzucania na nich kolejnych zadań finansowania pewnych sfer z życia codziennego, zmianę obliczania zadłużenia obwiniać trzeba Ministra Finansów, który aby "na górze" mu się zgadzało, przerzucił zobowiązania na "dół".

  4. . dodano 12 lat temu

    W innych miastach na pewno liczono w ten sam sposób zadłużenie, więc w czołówce zadłużonych jesteśmy jak by tego nie liczyć.

  5. bb dodano 12 lat temu

    czy to oznacza, ze ten niewielki kredyt bedzie zaciągnięty na budowę ratusza? No bo dzialki na Piaskach zje raczej aqua park.

  6. FAN dodano 12 lat temu

    Skarbnik ma zawsze rację
    Natomiast konsekwencje poniesiemy MY MIESZKAŃCY SIEDLEC

  7. RACZEJ SUBIEKTYWNY BO NA PEWNO NIE OBIEKTYWNY dodano 12 lat temu

    W Toruniu na przykład zadłużenie spada w tym drugim rankingu z 80d0 niecałe 30% więc o jakiej ilosci inwestycji ty piszecz skoro u nas spada tylko o 15%,czyli tylko tyle stanowi finansowanie inwestycji.RESZTA JEST DLUGIEM WYNIKAJĄCYM Z RAŻĄCEJ NIEGOSPODARNOŚCI I BRAKU PLANOWANIA WYDATKÓW ,WYNIKA Z OGROMNYCH PIENIEDZY IDĄCYCH NA PREMIE I WYNAGRODZENIA PARTYJNYCH KOLESI I KOLESI KOALICJANTÓW, NA ROZBUCHANE WYDATKI NA PSEUDO TEATR I HUCZNE OTWARCIA I JUBILEUSZE,BUDOWANIE DRÓG PRYWATNYM PRZEDIĘBIORCOM I DEVELOPEROM.Taka jest chyba prawda o finansach,a nie to co ściemnia pan skarbnik.Nawet odliczając 50mln na obwodnicę to z uni dostaniemy chyba tylko część tej kwoty bo obwodnica miała kosztować chyba dużo mniej.Pozostaje jeszcze prawie 110mln zadłużenia ,to bardzo dużo!!!!Odsetki od kredytu na aqapark /ponad 30mln/spłacamy ,a inwestycja dzieki nieudolnemu prowadzeniu przez ARM NIE WIADOMO KIEDY RUSZY i ile jeszcze dodatkowych milionów będzie kosztowała.Ale cóż wszyscy uśmiechnięci,zadowoleni,a ranking dobitnie świadczy o tym jak niewiele robi się w Siedlcach.

  8. miniStrant dodano 12 lat temu

    To są efekty klerykalnej propagandy w kościołach, za którą klerykalni otrzymali siedlecki majątek i pieniądze z kasy siedleckiego podatnika. Tak rządzi PiS i PO z towrzystwem siedleckim. Biorą wynagrodzenie z państwowej kasy (nasze)i w eekcie rozdają nasz dorobek z Bóg zapłać. Czas na rozliczenie skarbnika i wodzów ( byłych i obecntch) siedleckiej władzy.

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?