SPIN

Wygrana po dramatycznej walce

Aneta Borkowska niedziela, 28 października 2012, 13:49 Sport, Wydarzenia

Wczorajszy wieczór przyniósł kibicom siatkówki ogromne emocje. O godz. 20. rozpoczęła się walka o punkty pomiędzy KPS Jadar Siedlce, a drużyną KS Camper Wyszków. Zwycięzcę zaciętej rywalizacji wyłonił dopiero tie-break wygrany przez gospodarzy na przewagi 19:17.

Wygrana dla naszych siatkarzy jest tym ważniejsza, że przed nimi trzy spotkania wyjazdowe bez własnych kibiców. Spotkanie podsumował Maciej Nowak, II trener zespołu.

Nie było łatwo, ale całe szczęście mecz wygrany i dwa punkty trafiają do nas. Nie będę jednak ukrywał, że nasze apetyty były większe, ale patrząc na przebieg spotkania to te punty bardzo cieszą.
Trochę słabsze dzisiaj było przyjęcie w drużynie. Reszta elementów wyszła w miarę nieźle chociaż jest za dużo tych przestojów, gdzie tracimy trzy czy cztery piłki pod rząd. Może to stres, może trochę za duże rozluźnienie po zdobyciu przewagi. Mieliśmy kilka naprawdę niezłych zagrywek. Kuba Bucki miał ją dość mocną, chociaż był moment gdzie ją jakby utracił, Witek Chwastyniak też miał moment gdzie dobrze zagrywał, ale potem też coś siadło. I właśnie nad tym trzeba popracować.
Na szczęście efekt jest taki że wygraliśmy i to jest najważniejsze. Teraz przed nami trzy wyjazdy i naprawdę się obawialiśmy tego spotkania. Gdybyśmy dzisiaj przegrali to nie było by łatwo, bo zawsze łatwiej grać u siebie. Jak ja kiedyś grałem to kibice, którzy przychodzili na mecze to mnie  mobilizowali podwójnie, potrójnie czy ile tylko można sobie pomnożyć. I dzisiaj myślę, że nasi fantastycznie dopingujący kibice chłopakom tej siły i mobilizacji w końcówce dodali.

KPS Jadar Siedlce – KS Camper Wyszków 3:2 (24:26, 25:23, 23:25, 27:25, 19:17)

Składy zespołów:
KPS: Chwastyniak, Bułkowski, Gorzkiewicz, Kowalczyk, Długosz, Bucki, Zbucki (libero) oraz Kaniowski (libero), Jasiński, Kowalski i Żakieta
Camper: Zalewski, Ł.Kaczorowski, Zrajkowski, Główczyński, Wójcik, Szulik, Knasiecki (libero) oraz Woroniecki, Pruski, P.Kaczorowski i Kozłowski.

ab/ Fot. Janusz Mazurek

Komentarze (1)

  1. Kibicka dodano 11 lat temu

    Brawo chłopaki 🙂 Dostarczyliście emocji których od dawna mi brakowało podczas meczów.

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?