Jak powiedział nam Jan Niedziółka, członek zarządu siedleckiego PWiK spółka miejska nie zawarła porozumienia z firmą Warbud, która rozbudowuje naszą oczyszczalnię ścieków.
Przypomnijmy, że wykonawca największej inwestycji w historii miasta domaga się za nią dodatkowych pieniędzy. Obie firmy do wczoraj miały czas na ugodę w tej sprawie. Warbud domaga się od siedleckiej spółki kilku milionów.
Niedziółka w rozmowie z nami nie chciał podać kwot. Przyznał za to, że PWiK po rozmowach i spotkaniach postanowił, że jest w stanie dołożyć Warbudowi więcej niż planował czyli więcej niż milion zł.
ab
http://www.spin.siedlce.pl/2012/12/13/pwik-po-pierwszym-spotkaniu-w-sadzie/
Prezes powiedział, że dają milion.
A członek zarz. teraz mówi że da więcej?
Co się zmieniło?
Brawo PWiK, tak trzymać. Mądrzy ludzie w tym PWiK-u.
Tak wyglądają przetargi po polsku i umowy pomiędzy firmami.Tak było z akwaparkiem tak jest z PWiK a co następne.Polskie przepisy pokazują kryminogenny sposób na zarabianie dodatkowych pieniędzy tak jak to robią niektóre firmy na naszym rejonie.Pytanie gdzie są radcy prawni,prawnicy w tych firmach lub UM Siedlce,czy są to panowie do brania pieniędzy za toże można ich wykiwać w majestacie śmiesznego prawa dla cwaniaków.