SPIN

Płatne parkowanie od miesiąca

Aneta Borkowska czwartek, 7 lutego 2013, 11:00 Siedlce, Wydarzenia

Od miesiąca w Siedlcach działa strefa płatnego parkowania. Jest najprawdopodobniej najmniejsza w Polsce, ale jak widać opłaciła się. Mieszkańcy spokojnie mogą znaleźć miejsca parkingowe, a do kasy miasta wpłynęła naprawdę zadowalająca kwota.

– Najmocniej zależało nam żeby zawsze były miejsca parkingowe zwłaszcza przy urzędzie. By mieszkańcy, którzy przyjeżdżają mogli spokojnie załatwić w nim swoje spray – mówi Stanisław Mrówczyński, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w UM Siedlce. – I to się udało. Rotacja była dla nas sprawą pierwszorzędną i jest sukces – dodaje.

Nie da się jednak pominąć sprawy finansowej. Dla przypomnienia miasto zainwestowało w parkometry wraz z oprzyrządowaniem około 30 tys. zł. Po pierwszym miesiącu funkcjonowania płatnego parkowania zwróciła się już praktycznie połowa.

– Z parkometrów uzyskaliśmy 4,5 tysiąca złotych, z kar około 8 tysięcy. Do tego zostało wykupionych sześć abonamentów po 100 zł czyli razem sumując to do budżetu miasta wpłynęło ponad 13 tysięcy – tłumaczy naczelnik. – Plus jeszcze to co będziemy windykowali, bo oczywiście nie wszyscy, którzy dostali karę ją zapłacili. I tego też będzie sporo, bo kilka tysięcy złotych – dodaje.

Jak przyznaje naczelnik Mrówczyński 8 tysięcy z kar to dużo, ale najbardziej zdziwiony jest tym, że najwięcej ukaranych kierowców to siedlczanie.

–  Zdziwiony jestem, bo rozumiem, że ktoś spoza miasta jeszcze o strefie nie wiedział i się musi tego nauczyć – wyjaśnia Mrówczyński. – Oczywiście ja bym wolał aby nie było tych opłat dodatkowych, ale dziennie jest około 30 osób ukaranych – dodaje.

Na razie mówienie o powiększeniu strefy to tylko gdybanie. Jednak magistrat nie mówi, że za jakiś czas tego nie zrobi.

– To jest dopiero pierwszy miesiąc, za jakieś pół roku zrobimy przegląd o których godzinach jest największe obłożenie, jakich miejsc, ile osób dziennie korzysta itp. – mówi naczelnik. – Popatrzymy co wyjdzie z analiz i jeśli strefa będzie się cały czas sprawdzać to wtedy rada miasta może dojdzie do wniosku, że wypadałoby ją powiększyć – dodaje.

Przypominamy, że od 22 stycznia ulica Kochanowskiego jest już objęta strefą płatnego parkowania. Znaki już stoją.

ab

Kara od miasta za nieopłacenie miejsca wynosi 50 zł. Jeśli osoba wpłaci ją do kasy miasta do następnego dnia do godziny 17. to zostanie ona pomniejszona i wyniesie 30 zł. Natomiast jeśli ukarany będzie zwlekać z zapłatą to po dodaniu dopłaty za windykację będzie musiał zapłacić już prawie 60 zł. Jeśli kierowca za nieopłacenie postoju dostanie mandat od straży miejskiej (który również wynosi 50 zł) to już nie może liczyć na jakiekolwiek jej pomniejszenie.

Wysokość opłat, w zależności od czasu parkowania jest następująca:
– za pierwsze pół godziny – 1,00 zł,
– za pierwszą godzinę – 2,00 zł,
– za drugą godzinę – 2,40 zł,
– za trzecią godzinę – 2,80 zł,
– za czwartą i każdą kolejną godzinę – 2,00 zł.

8 komentarzy

  1. warszawiak dodano 11 lat temu

    Zysków jeszcze nie ma. Zaczyna się zwracać.

  2. Zorientowany dodano 11 lat temu

    problem się nie rozwiązał po prostu problem się przeniósł w inne miejsca. Ciekaw jestem jak duży spadek obrotów mają okoliczni sklepikarze bo wolałbym pojechać do zagranicznej sieci na bezpłatny parking niż tu płacić.

  3. mordka dodano 11 lat temu

    Co tam opłaty, kary załatwią opłacalność. Tylko niech podadzą ile kosztowało utrzymanie tych co kary nakładają (bo same się nie wypisują) i dopiero po odjęciu tych opłat będzie znana kwota końcowa.

  4. z sensem dodano 11 lat temu

    mordko! strefa zarabiac ma przy okazji! ma byc rotacja, nie zastawianie miejsc w centrum na caly dzien.
    Jezeli strefa bedzie w koncu wieksza i normalna to ceny powinny byc wyzsze niz bilety autobusowe. Bo rowniez po to jest strefa, zeby "zachecac" (zmuszac) do korzystania z komunikacji miejskiej i zmniejszac obciazenie ruchem w centrum.
    A kasa z parkowania powinna isc na utrzymanie drog, ktore jest w miescie fatalne. I zima fatalna i latanie dziur fatalne.

  5. Zniesmaczony mieszkaniec dodano 11 lat temu

    Oszczędzanie, oszczędzanie na wszystkim i na wszystkich na likwidacji "kolejówki". na likwidacji etatów w oświacie itd. Tylko prezydent i jego świta nie oszczędzają dla przykładu na sobie. A premia na koniec roku dla prezydenciunia i jego ekipy, to też w ramach oszczędzania…

  6. x dodano 11 lat temu

    I 3450zł długu dla każdego mieszkańca miasta!!! Brawo. Jaki jeszcze pomnik/ impreza kościelna będzie za nasze pieniądze? Jaka działka oddana za 1% albo mniej wartości? Urzędnicy potrafią tylko zmuszać, ściągać należności, wymagać a dobro/wygodę obywateli mają tak głęboko schowane że światło nigdy tam nie dochodzi (wszyscy wiedzą gdzie). A centrum handlowe (z)budowane wbrew wynikom referendum, na działce sprzedanej za zadziwiająco niskie pieniądze i tak rozwali wszystkich mniejszych sklepikarzy w centrum, strefa płatna tylko nagoni mu klientów parkujących na tańszym parkingu centrum handlowego.

  7. bb dodano 11 lat temu

    Do tej pory, jak miałąm sprawe do załatwienia w urzędzie, to miejsca parkingowe były wolne dopiero na Swirskiego lub Puławskiego w bramie. A teraz podjeżdżam pod same drzwi, zapłące ta złotówkę, załatwiam szybko sprawę i wracam do obowiązków. Tak powinno być.
    A jak ktoś się wybiera na zakupy, to wiadomo, ze nie zrobi ich w kilka minut. Trzeba więc zostawić samochód na tych parkingach i wtedy buszować po sklepach.
    jak ktoś wygodny, to zapłąci te 2 zł i zakupy też zdąży zrobic, a przynajmniej nie zajmuje miejsca przez cały dzień.
    Strefa powinna byc ewidentnie większa.

  8. Ka... dodano 11 lat temu

    Prosze mi wybaczyć, ale w Sdl. nie ma ulicy Puławskiego..Nauczycie się wreszcie: Pułaskiego. Podobnie ma sie sprawa z ul. Piłsudskiego, tyle jej wersji już słyszałam: Piłsuckiego, Piułsuckiego, Piłsudzkiego…litości!!!!!!!!!

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?