Odremontowane pokoje i kuchnia, dwa posiłki dziennie, duży piec i dodatkowe łóżka gotowe przyjąć każdego potrzebującego z naszego terenu. Tak wygląda przygotowanie siedleckiej noclegowni do nadchodzącej zimy.
– W tej chwili mamy przygotowanych 50 miejsc dla bezdomnych, a obecnie przebywa u nas 29 osób – mówi Leszek Lasecki, kierownik siedleckiej noclegowni prowadzonej przez stowarzyszenie MONAR. – Wszyscy pochodzą z naszego terenu i są kierowani przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Obcych nie mamy – dodaje.
Dodatkowe łóżka są
W razie gdyby zimna była wyjątkowo ciężka noclegownia jest w stanie zapewnić jeszcze więcej miejsc. Przebywające osoby muszą się tylko i aż zastosować do obowiązującego regulaminu.
– Te 50 miejsc to są miejsca w pokojach, ale w razie zapotrzebowania można spać na korytarzu, bo łóżek, materacy i pościeli mamy dużo – tłumaczy kierownik. – Nie wolno tylko pić na terenie ośrodka, ani nie wolno tutaj alkoholu wnosić. I jak się do tego zastosują przebywające tutaj osoby to naprawdę nie mają źle – dodaje.
I faktycznie nie mają. Od maja do lipca trwał w placówce remont. Pokoje oraz kuchnia zostały zostały odnowione, a wszystkie okna zostały wymienione na nowe.
– Okna zapewnił właściciel budynku, po naszej stronie było ich wstawienie. Dodatkowo mamy wielki piec, więc mróz nie będzie dla nas problemem – wyjaśnia Lasecki. – Staramy się także aby warunki sanitarne były na jak najwyższym poziomie, pościel jest często zmieniana, także warunki mają naprawdę dobre – dodaje.
Ciepłe posiłki
Pensjonariusze mają także zapewnione dwa posiłki dziennie: śniadanie ciepłe lub zimne oraz obiad. Sami dbają o porządek i z niewielką pomocą gotują.
– Mamy dwóch kucharzy wolontariuszy, więc mogą liczyć na pomoc. Ale dbają czystość i ład sami. Czyli jak zrobią tak będą mieć – dodaje kierownik.
ale jaja mają lepiej niż w akademiku
🙂
A dlaczego mieli by miec gorzej jak w akademiku? Co to jest za kryterium oceny czyichś warunkow lokalowych? Bo student to niby kto? Panstwo lozy ciezkie pieniadze na jego edukacje, ten sie w wiekszosci obija, trwoni majatek rodzicow, po studiach idzie do posredniaka i jescze glupie komentarze w internecie pisze.
Człowieku, wyluzuj i nie wpadaj w kompleksy! Myślę, że z Twoim podejściem do życia, nie miałbyś szansy ukończenia przyzwoitej uczelni. A teraz POMYŚL i ZROZUM, że student PŁACI za akademik, w odróżnieniu od mieszkańców noclegowni. I dlatego ma prawo wymagać lepszych warunków. Drugiej i kolejnych linijek Twojego paszkwilu nie komentuję, ponieważ jest poniżej poziomu przyzwoitości. Życzę Ci dużo słońca, może poprawi Ci humor.
A ja uważam że warunki w akademikach powinny być jednak trochę lepsze…. student musi się uczyć, a do tego potrzebne są odpowiednie warunki 🙂
Tak chyba imprezował
przygarnijcie Borkowskiego 🙂