SPIN

Przegrały z ekstraklasą zaledwie 2 punktami. Świetne Krzywoń i Urbaniak

Beata Głozak wtorek, 14 stycznia 2014, 22:36 Sport

Bardzo emocjonujące spotkanie zafundowały dzisiaj swoim kibicom koszykarki MKK Siedlce. Podopieczne trenera Teodora Mołłowa zaledwie 2 punktami uległy ekstraligowemu zespołowi Energi Toruń w V rundzie Pucharu Polski Kobiet. Zawodniczki zakończyły spotkanie wynikiem 66:68 (16:11, 13:16, 21:17, 16:24).

Po pierwszych 10 minutach siedlczanki prowadziły z „Katarzynkami” 16:11, a po kolejnych schodziły z parkietu z wynikiem 29:27. Niestety mimo wygranej trzeciej kwarty 21:17 ostatecznie przegrały to starcie. Na niecałe 2 minuty przed końcem 3 kwarty za faule zeszły z boiska Katarzyna Salska i Elżbieta Mukosiej co w dużej mierze przyczyniło się do dzisiejszej porażki.

Bez wątpienia było to jedne z najlepszych spotkań naszych zawodniczek, które nie tylko nawiązały równorzędną walkę z rywalkami, ale w pierwszej połowie spotkania doprowadzały do kilkunastopunktowej przewagi. W obu zespołach zabrakło natomiast skuteczności.

– Szkoda, bo prowadziłyśmy nawet dwunastoma punktami i liczyłyśmy, że podtrzymamy tę dobrą passę – powiedziała nam Marta Urbaniak. – Jestem zadowolona, bo jednak Energa jest zespołem z pierwszej piątki. Taki jest sport. Czasami się przegrywa – dodała.

Marta Urbaniak po meczu z Energą (posłuchaj)

Marta Urbaniak po meczu z Energą

Swoich emocji nie mógł ukryć szkoleniowiec dziewczyn Teodor Mołłow, który podkreślił, że decydujące były ostatnie trzy minuty spotkania, w których praca sędziów pozostawiała dożo do życzenia.

Teodor Mołłow po meczu z Energą (posłuchaj) 

Teodor Mołłow po meczu z Energą

Punkty: Marta Urbaniak 26 (5 zbiórek), Agnieszka Krzywoń 12 (8 zbiórek), Katarzyna Salska 11 (6 zbiórek), Agata Chaliburda 6, Marta Dobrowolska 4, Elżbieta Mukosiej 4, Lidia Kopczyk 3 (5 zbiórek, 5 asyst).

2 komentarze

  1. mniniStrant dodano 10 lat temu

    dobry mecz, tylko dlaczego trener wprowadził zawodniczkę, która nie trnowała z zespołem. Zawodniczka z 12 nr tylko przeszkadzała nie wniosła nic pozytywnego. Gramy o ekstra ligę i rewanż może być już nie długo

  2. Kibic dodano 10 lat temu

    mniniStrant zapraszam na stronę zespołu. Jeśli chodzi o Małgorzatę Jurkowską, bo chyba o niej mowa, to miała indywidualne treningi. Ale chyba nie bywałeś na meczach w poprzednim sezonie. Gdybyś był, to byś wiedział dlaczego weszła. Ale tak ogólnie…bawi mnie jak kibice wiedzą lepiej co jest dla drużyny najlepsze lepiej niż trener:D

    A sędziowie…pani sędzina powinna uczyć się zasad gry w kosza albo iść do okulisty:D Porażka!!! Może obserwator wyciągnie wnioski:D

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?