Z prośbą o pomoc finansową w utrzymaniu parkingu „Parkuj i jedź” przy Pl. Zdanowskiego w Siedlcach do władz miasta zwrócił się marszałek województwa mazowieckiego.
Prezydent wstępnie wyraził zgodę na przekazanie ponad 40 tysięcy złotych. Z rozliczeń dokonywanych przez zarządcę parkingu – Koleje Mazowieckie wynika, że przychody z parkingu pokrywają zaledwie ok. 1/10 kosztów jego utrzymania. Pozostałą część pokrywa samorząd województwa, ale jego kasa świeci w tej chwili pustkami. O przyznaniu dotacji podczas najbliższej sesji zadecydują radni.
Jest woda na młyn siedleckich władz.
Prawo i sprawiedliwość.
To nie jest parking miasta więc dlaczego miasto ma płacić.
Chyba w Łukowie zakończyła się sprawa o wyasfaltowanie odcinka 55 m z 600, drogi która była własnością prywatną.
Jak marszałek nie ma kasy, to niech tnie koszty i przekaże Miastu budynek NKJO :))
Kudelski to były ZSL powinien się dogadać z kolego z ZSL.
To on nie wie, że Siedlce też kasy nie mają. Co więcej są najbardziej zadłużonym miastem w Polsce 🙁
Lepiej kasę przeznaczyć na uporządkowanie placu po hali PKP, a nie pakować w cudzą własność. Po hali przynajmniej dużo miejsca do parkowania.
Panie Wojtku, ojcu i mężu, a może lepiej mężu i ojcu. Zamiast parking to może remont ulicy Śmiałej, co Twój kolego Strus cięzkim sprzętem rozwalił i oprócz samobójców, to już tylko mieszkańcy tamtędy jeżdżą. Pomyśl o przyszłych/niedoszłych wyborcach:p
bo ceny śmieszne mają – 20 zł za mc i 40 za kwartał – powinno być ze 3 razy drożej – teraz nie można kupić miejsca bo obstawione w dużej części przez pracowników kolei…
Ale jaja bogaty prosi biedaka o forsę.To chyba jakaś kpina.Idżcie pod kościół może znajdziecie jeleni ,którzy wam coś dadzą.Tyle czasu pobieracie opłatę i nie macie żadnej analizy,to co za ciemniaki tym zarządzają.PO RAZ KOLEJNY NIE WLASCIWI LUDZIE NA STANOWISKACH.