Wybudowanie Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego to od dawna marzenie siedleckiego magistratu. W związku z brakiem własnych środków władze będą i już walczą o pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego. W tej sprawie niedawno odbyło się spotkanie u marszałka naszego województwa.

– Zabiegamy aby część tych środków, a to jest 6 procent od ogólnej sumy na inwestycje wyłączone z konkursów zostały przeznaczone na budowę Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego – mówi Wojciech Kudelski, prezydent Siedlec. – W jego skład wchodziły tunel, trzeci etap obwodnicy oraz plac po żółtej hali. Byłoby tam miejsce na dworzec, parkingi i ewentualnie obiekt towarzyszący – dodaje.

Miasto ma już projekt i w związku z tym prowadzi także intensywne rozmowy z władzami wojskowymi by wejść w posiadanie zbędnego dla nich terenu przy ulicy Składowej.
– Łatwo nie będzie, bo każdy wójt, starosta czy burmistrz widzi potrzeby u siebie. Myślę, że jednak mamy duże szanse. Wspiera nas marszałek, niektórzy samorządowcy też patrzą na nasz projekt ze zrozumieniem. Więc trzeba walczyć bo jest o co – dodaje.

W poniedziałek o godz. 10. w Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych obędą się konsultacje z udziałem marszałka w sprawie całości środków Regionalnego Programu Operacyjnego.