Wczoraj (21 maja) na własnym boisku siedlecka Pogoń pokonała Garbarnię Kraków 2:0. Pierwszą bramkę dla biało-niebieskich strzelił w 21 minucie spotkania Łukasz Zaniewski, drugiego gola dla Pogoni dołożył Wojciech Wicial w 64 minucie. To zwycięstwo bardzo przybliżyło siedlecki zespół do pierwszej ligi.

Daniel Purzycki, trener Pogoni po spotkaniu powiedział, że zdawał sobie sprawę z tego, że ten mecz będzie trudny, tym bardziej że w głowach zawodników jeszcze siedziała porażka z Zambrowem.
– Myślę, że pierwsza bramka szybko ustawiła spotkanie, bo zaczęliśmy dzięki niej kontrolować grę. By może nie stwarzaliśmy sobie tyle sytuacji co zawsze, ale przede wszystkich chcieliśmy spokojnie prowadzić mecz. Były momenty, że gra była naprawdę wyrównana, ale wierzyłem, że po strzeleniu jednej bramki uda się strzelić też drugą – dodaje trener.

Zdobycie trzech punktów cieszy tym bardziej, że przed naszym zespołem już tylko trzy spotkania do zakończenia ligi i ewentualnego awansu.
– Mamy wyrównaną kadrę, mamy zawodników którzy każdego dnia ciężko pracują na treningach i każdy ma dzięki temu chwilę aby ją wykorzystać. Zawodnicy wytrzymują kondycyjnie i popełniają coraz mniej błędów. I to cieszy. I mam nadzieję, że ostatnie spotkania też będą tak cieszyć i nas i kibiców – mówi Purzycki.