Dzisiaj równo o godz. 11. nastąpiło oficjalne oddanie do użytku 46 mieszkań komunalnych, tym razem w bloku przy ulicy Kazimierza Przerwy-Tetmajera 15. Klucze do nowych domów dostało 14 rodzin z wykwaterowań, 22 rodziny, które dostały mieszkania na poprawę warunków i 10 z listy oczekujących.
„Dbajcie o te mieszkania”
– Wyprowadzamy naszych mieszkańców ze slamsów, z warunków w których człowiek nie powinien mieszkać. Jest to inwestycja kosztowna, ale służąca rozwojowi naszego miasta. Mieszkanie w życiu człowieka jest czym najważniejszym, daje mu szansę na godne życie – mówi Wojciech Kudelski, prezydent miasta. – Te mieszkania były długo oczekiwane przez niektórych i cieszę się, że dzisiaj kolejne klucze możemy wam przekazać. Są osoby starsze, dzieci, osoby niepełnosprawne, młode małżeństwa, którym życzę aby w tych mieszkaniach posypało się potomstwo. Dbajcie o te mieszkania jak o swoje, zwracajcie uwagę na otoczenie, aby tu był porządek, aby nie było zniszczeń, bo to jest dla Was – dodaje.
Wszystkie mieszkania są wyposażenie „pod klucz”. Ściany w łazienkach wyłożone są glazurą, są też baterie wannowe i toalety. Dodatkowo w aneksie kuchennym na każdą rodzinę czeka kuchenka elektryczna i zlew. Budową bloków od lat zajmuje się ta sama firma Akpol.
– To już czwarty blok który oddaliśmy. Powstały one na miejscu zniszczonych budynków, które wyburzyło miasto i w których już nie było warunków do mieszkania – mówi Bartłomiej Kuć, dyrektor generalny Akpol. – Nasza firma robi projekty i buduje a miasto przez 15 lat spłaca pieniądze za blok oddany. Na każdy składa się 180 rat – dodaje.
Spełnione marzenie
Sami lokatorzy nie ukrywali dzisiaj swojej radości z otrzymania kluczy do nowych mieszkań. Niektórzy czekali na nie bardzo długo i dzisiaj jak mówią spełniły się ich marzenia.
– Dziś dostałam klucze do 46 metrowego mieszkania, mam dwa pokoje, duże, ładne, nowe. Wcześniej mieszkaliśmy w 4 osoby na 26 metrach, było ciasno, bez prywatności. Teraz mamy wszystko tak jak być powinno – mówi jedna z mieszkalnego nowego bloku. – Opuszczam lokal o bardzo niskim standardzie, nie miałam łazienki i nie ukrywam było troszkę nędznie. Teraz mam 27 metrów, jest łazienka. Spełniły się moje marzenia – dodaje druga z kobiet, która otrzymała dzisiaj klucze.
Blok przy Tetmajera 15 to jeden z budynków powstających w ramach programu budownictwa komunalnego. W niedalekiej przyszłości do użytku zostanie oddany kolejny będący w tej chwili niemal na ukończeniu blok.
– Prace są bardzo zaawansowane, w tej chwili trwają już wykończeniowe roboty jak malowanie ścian, położenie płytek, a niedługo będą montowane drzwi. Wszystkie instalacje sanitarne i elektryczne już są zrobione – dodaje Bartłomiej Kuć.
A ja polecam się przejść na spacer i zobaczyć jakie samochody stoją pod tymi blokami.
Nie było samochodów pod tym blokiem.
na fotce dobry wujek Janosik rozdaje to co zabrał podatnikom – ale o nich ani słowa – "To JA Prezydent wam to zafundowałem – mnie wybierajcie"!!!…
To jest żenujące – cała władza rozdaje klucze do mieszkań i jak tu na nich nie głosować.
To nawet za komuny nie było takiej propagandy sukcesu, bo klucze można było odbierać w Spółdzielni Mieszkaniowej i SPBO.
Czy w Twoim samorządzie też jest taki program lub podobny?
A ja właśnie cenię za tę odwagę naszego Prezydenta. Swój chłop, dba o wszystkich mieszkańców.
za cudze to i ja bym był odważny
Właśnie, ja też odbierałem klucze w spółdzielni i nikt mi ich publicznie z fanfarami nie wręczał. Na dodatek spłacałem to mieszkanie przez lata i nikt nie mówił mi że to miasto dało. Dziś to dopiero jest propaganda sukcesu. Ale cóż prezydenci (była cała trójka) wyprowadzają ludzi "ze slamsów". Niech się cieszą.
To jest jakieś szaleństwo, trzy osoby zarządzające miastem w godzinach pracy idą się lansować przy kuriozum ekonomicznym, chwaląc się że kupili drogo a tanio sprzedali!!!
A więc w tym momencie, w urzędzie nie było nikogo z władzy, czyli trzy osoby, które powinny pracować, każda nad czymś innym, robiły dokładnie to samo, czyli kompletnie nic! Za co ja płacę podatki? Za słodkie opierdzielanie się? Wstyd. Ja rozumiem jeszcze Pinokia, bo on się w "niemówieniu prawdy" lubuje, więc się wykpi, ale po co ta zastępców para od samowara?
Tu Prezydentowo nie ma za grosz ekonomicznego myślenia! To jest pasożytnictwo i rozpusta władzy. Jak tak w ogóle można?
To dobrze ,że ludziom będzie się lepiej żyło ale po co ten cyrk i jeszcze z udziałem katolickiego księdza?
A sprawą finansowania tej budowy (8 tys zł/m2) powinien się zająć prokurator – to są bowiem pieniądze całego społeczeństwa.
TA niby władza to żenada to komuna ,KUDELSKI TO ZSL , SOCHACKA TO PZPR , a ciamcia ramcia to NIEDZIÓŁKA TO KRZYŻÓWKA POPRZEDNIKÓW .NIE WSPOMNĘ O TYM KOLOROWYM W CIEMNYCH WINOKLACH TO SZKODA NAWET PISAĆ.
A ten emeryt trzęsący się między nimi (były dyrektor budowlanki) co tam robi? A może też liczy że dostanie klucze. Napewno by się przydały komuś z rodziny. Żenada. Sami emeryci rządzą Miastem, lekką ręką rozdają na lewo i prawo co się da. Czas najwyższy zastąpić ich młodymi. Staruszki bawić wnuki.
Fachowiec mówi, ze taniej byłoby kopić mieszkania u dewelopera. Ale Miasto ma dużo kasy.
U Strusa ile kosztuje. m2 mieszkania?
niecałe 4000 u Skorupki na NS w nowych blokach
już znamy my polskich fachowców budowlańców, dobrze,że się dba o biedniejszych ludzi .to też jest obowiązek władz każdych władz
wstawiłem tu link do cen m2 mieszkania w różnych miejscowościach. Ceny sprzed roku.
Cenzury link nie wytrzymał.
Siedlce ok. 3500zł Warszawa ponad 8000.
Jeśli w Siedlcach podaje się cenę 8000 zł więc nie dziwię się oburzeniu siedlczan.
I co to teraz będzie?
Wytrzymał, wytrzymał. Po prostu wyciągnęłam go właśnie ze SPAMU.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ceny-mieszkan-w-200-miastach-Polski-Jurata-drozsza-niz-Warszawa-2870457.html
CYRK TO MAŁO, A PROKURATUR TO POWINNA ZBADAĆ KOSZT 8TYS ZŁ/m2.
no i jak teraz mają się czuć ci wszyscy ludzie, którzy codziennie zadają sobie trud pracy ogromu wyrzeczeń aby kupić swoje mieszkanie? A powiem wam – mają się czuć jak ostatnie fajtłapy, łamagi i niedojdy życiowe, które nie potrafią wyciągać łap do państwa tylko zakładają sobie chomąto na kark w postaci kredytu. Tak tak jesteście frajerami drżącymi przez całe życie o pracę i spłatę kredytu bo normalni zaradni obywatele to dostaną za darmochę mieszkanko do tego całą masę dodatków i zapomóg żyjąc na luzie i oni nie są frajerami tylko zaradnymi dostającymi za swoje nieróbstwo bonusy od chorego państwa
8 tys m kw w Warszawie na Białołęce jest taniej…
Trzeba umieć w życiu sie ustawić.
Jak sikasz pod wiatr – to spodnie masz mokre.
ja osobiście jestem pełna pogardy dla tych lansujących się włądz. Bo dali mieszkania "rodzinom ubiegającym się o poprawę warunków", a mnie po pożarze zaproponowano mieszkanie zastępcze gdzies w baraku, na sześc miesięcy i z komentarzem: pewnie pani odmówi, bo zechce zostac w tym co po pożarze ocalało, dopilnować i odbudować. Zero pomocy finansowej, nawet odmówiono umorzenia podatku od nieruchomości bo – uzasadnienie Sochackiej – ściany domu i działka ocalały i są nadal własnością podatnika. Podatnik posiadający nieruchomość ma OBOWIĄZEK zabezpieczenia sobie środków na ten cel, a miasto MUSI pomóc tym co nic nie mają".
Podatek mam niezapłacony – jak przyjdzie poborca lub komornik to znów w Siedlcach będzie pani Jaworowicz i ciekawe co wtedy powie ta pani Sochacka.
Osobiście czekam bliżej wyborów, aby pojawił sie jakiś kandydat z obecnych radnych namawiając do głosowania na niego lub jego partię. Kij od szczotki stoi przygotowany.
Aha, jeszcze dodam, że też jestem staruszką niepełnosprawną jak ta pani, której rodzina nie byłą w stanie zapewnić odpowiednich warunków mieszkaniowych, tez mieszkam w domu należącym do dzieci, niewyremontowanym po pożarze z powodu braku środków.
Porównajcie sobie traktowanie ludzi w Siedlcach.
Ponad 10 000 zł za m2 mieszkania w Biedabloku – tyle wyjdzie po zsumowaniu wszystkich kosztów (budowa, działka, chodniki, doprowadzenie prądu i wody oraz indeksacja ceny itp.). Tylko pozazdrościć Siedlcom takiej hojności. Chyba w Polsce nikt tak drogo nie buduje Biedabloków.
Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Jeśli chcesz się wypowiedzieć na temat dotyczący obcego miasta wpierw zapoznaj się ze szczegółami dostępnymi na przykład na stronie internetowej Miasta Siedlce.
Z gwoli ścisłości: działki, na których powstają budynki komunalne od ponad 30 lat są uzbrojone i zaopatrzone w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, a także elektryczną. Wcześniej znajdowały się tam tzw. hotele dla pracowników pobliskiej Elektrowni. Kiedy podmiotowe nieruchomości zostały przekazane Miastu stały się lokalami komunalnymi na okres tymczasowy. Finał okresu przejściowego (który trwał notabene prawie 20 lat) rozpoczął się w 2009 r., kiedy rozpoczęła się realizacja Programu Budownictwa Komunalnego. Miasto nie wyda ani złotówki więcej ponad to, co jest konieczne.
Po zakończeniu prac przy ul. Tetmajera i Spokojnej nawierzchnia tych ulic, która została zniszczona doszczętnie przez ciężkie maszyny dewelopera (i tak wymagała gruntownego remontu) zostanie odbudowana. Nie znam szczegółów umowy pomiędzy zleceniodawcą, a wykonawcą, jednakże powszechną praktyką jest wyłożenie wspólnych środków na naprawę uszkodzonej arterii. Prawdopodobnie przy tej okazji – by zminimalizować wydatki – zostanie doprowadzona nitka rurociągu z ciepłą wodą.
Tak więc te swoje 10 tys. zł za metr kw. wyciągnięte z kapelusza możesz wyrzucić do kosza. Pozdrawiam.
Jak masz odrobinę honoru to ZSL KUDELSKI ODPOWIEDZ MIŃSZCZANOWI, A PROKURATURA TO ODPOWIE W SWOIM CZASIE.
Tylko ten, kto nie widział, w jakich warunkach mieszkali ci ludzie np. przy ul. Pułaskiego, może pisać o tym, ile kosztują te budynki. Dzięki Bogu i naszym radnym, którzy poparli ten projekt, coraz mniej jest w Siedlcach slamsów urągających warunkami życia XXI wiekowi. Chyba też zapominacie, że jesteśmy wspólnotą, my siedlczanie i powinniśmy wspierać w różnych formach tych słabszych z nas. Zdrowy, wykształcony, wspierany przez rodziców nie może się porównywać z chorym, niepełnosprawnym, pochodzącym z biednej rodziny lub mającym 4-5 dzieci. Radość ludzi z lepszych warunków mieszkaniowych, godnego życia – bezcenna. To może zrozumieć ten, kto mieszkał w klitce 15-metrowej, ze zlewem, kuchnią węglową, sedesem oraz rodziną 4-osobową w tym wszystkim.
mieszkał, mieszkał i jedyne co robił żeby to zmienić to pisał wnioski do UM i produkował kolejnych świadczeniobiorców … szał