Na początek grudnia PKP PLK zakładają rozpoczęcie kolejnych prac na wiadukcie „łukowskim”. Roboty mają potrwać przez kolejne dwa miesiące. W tej chwili nie wiadomo jak będzie wyglądała organizacja ruchu pod wiaduktem. Z kolei od lutego PKP przeniesie się na wiadukt „garwoliński”. Tam również utrudnienia mogą potrwać około 60 dni.
I znów na lutego zablokują wszystko. Nie dość, że będzie śnieg to i przez wiadukt beda sie spóźniać ludzie do szkoły jak i do pracy.
Ja nie będę się spóźniał, bo odpowiednio wcześniej wyjadę z domu. Najważniejsze, że idzie dobra robota i będzie nowa stacja z centrum przesiadkowym
że przy dworcu będzie centrum przesiadkowe. Zostawię samochód przesiądę się w autobus i już jestem w Urzędzie. A co?