Właśnie trwają uroczystości związane z otwarciem nowej stacji elektroenergetycznej w Ujrzanowie. Otworzył ją wicepremier Janusz Piechociński.
Nowo powstała stacja elektroenergetyczna 400/110 kV Siedlce Ujrzanów oraz linia 400 kV Miłosna – Siedlce Ujrzanów stanowią element projektu budowy połączenia transgranicznego pomiędzy Polską a Litwą.
Linia 400 kV Miłosna – Siedlce Ujrzanów przebiega przez 12 gmin w województwie Mazowieckim: Sulejówek, Halinów, Dębe Wielkie, Stanisławów, Grębków, Jakubów, Kałuszyn, Skórzec, Wiśniew, Zbuczyn, Kotuń oraz Siedlce. Długość linii wynosi około 69 km.
Stacja jest przystosowana do wprowadzenia w przyszłości nowych linii koniecznych do rozwoju sieci w regionie. Zlokalizowano ją w otoczeniu terenów rolnych, z dala od zabudowy mieszkalnej. Jest ona zdalnie sterowana i nadzorowana z krajowych oraz regionalnych ośrodków dyspozytorskich i centrów nadzoru w Warszawie.
Celem całego projektu jest połączenie rynku europejskiego oraz rynków energii elektrycznej dziewięciu krajów bałtyckich (w tym Litwy, Łotwy i Estonii). Realizacja projektu nie tylko wzmocni bezpieczeństwo energetyczne w Europie, ale również przyczyni się do poprawy jakości i niezawodności zasilania odbiorców energii elektrycznej w centralnej i północno – wschodniej Polsce, poprzez wzmocnienie i rozbudowę krajowej sieci przesyłowej na tym obszarze.
Realizacja od momentu podpisania umowy z wykonawcą do uruchomienia obiektów trwała 63 miesiące o łącznie kosztowała około 234 mln zł, netto z czego dofinansowanie unijne stanowi około 120 mln.
Bzdury linia o największej mocy zasilania w Polsce tj. 400 KV przebiega jedynie 35 m od zabudowy domy gospodarstwa to skandal i narazanie ludzi prostych starszych i dzieci głównie ze wsi na białaczkę i raka .
Wykupili ziemie od rolników za 2 zł za m2 strasząc że i tak wybuduje linie i wybudowali a ludzie dostali marne 2 zł za m 2. Ale nie za cale dzialki ktore na nic sie nikomu nie przydadza tylko za pas przebiegu linii dodatkowo nludzie nie wiedza ze podatek od tego trzeba zaplacic
i tak wszyscy młodzi uciekają do miast , a czasem trzeba wybrać mniejsze zło dla większej ilości ludzi niż jedna rodzina,choć to prawda,że interesy tej rodziny trzeba też zabezpieczać ale często tacy ludzie nie chcą i nie rozumieją ,że warto dla nowoczesności zmieniać stare szlaki i dla postępu przesiedlić się aby się rozwijał jakiś region
Chyba ksiedza nie widzę czyżby na pokropne nie mieli wstyd linnia padnie pradu nie budzied
Ale głupie komentarze.
Polska w ruinie? Hmmmm
I Pan Premier zaszczycił swoją obecnością uroczystość otwarcia (protestujących górników nie zaszczycił).
A czemu miałby "zaszczycić"? Miał jechać i legitymizować ich złodziejstwo na reszcie społeczeństwa?