SPIN

Głuszczak: „Każdy w zespole jest potrzebny”

Aneta Borkowska środa, 16 września 2015, 22:15 Sport

Sparingi i turnieje w każdy weekend, a nawet w środku tygodnia. Praca nad taktyką, szybkością, dynamiką i obroną. Tak wyglądają przygotowania do nadchodzącego sezonu koszykarzy z SKK Siedlce. 

– Pracowity okres teraz mamy, bo chcemy naprawdę solidnie przygotować się do pierwszego meczu – mówi Wiesław Głuszczak, trener zespołu. – Sporo nowych twarzy w zespole, ale myślę, że chłopaki już się poznali i dobrze się czują w swoim gronie – dodaje.

Jak dodaje szkoleniowiec SKK nasi zawodnicy są bardzo pracowici.
 Mimo urazów czy bólu nikt nie prosi o zmianę tylko mówi, że jeszcze da radę grać – tłumaczy Głuszczak. – Jestem zadowolony z ich pracy. Myślę, że widać postęp i w poruszaniu się na parkiecie, w graniu, a także w rozumieniu się na boisku. Można z tego mały optymizm wyciągać – dodaje.

Są bardzo pracowici

Trener zapytany o najmocniejszą stronę zespołu bez namysłu mówi, że to ochota do pracy. A nad czym trzeba w takim razie popracować?
– Nad grą zespołową. Czasem to widać podczas sparingów, że jak nam trochę przeciwnik odpuszcza to od razu chcemy grać jeden na jeden. To jest oczywiście bardzo cenna umiejętność, ale czasem trzeba przystopować, a zwłaszcza w takich meczach sparingowych gdzie chcemy ćwiczyć zagrywki – mówi szkoleniowiec. – Na treningu tego nie zrobimy, za dobrze się znamy i jest inna motywacja. Dlatego podkreślam, że w takich meczach mają nie myśleć o wyniku tylko o graniu zespołowym – dodaje.

Grać w pierwszej lidze

Na parkiet podczas sparingów i turniejów wychodzą wszyscy zawodnicy. To jak podkreśla trener bardzo ważne, bo młodsi nabierają doświadczenia, pewności siebie i poczucia, że są potrzebni.
– Każdy w zespole jest potrzebny, nie tylko piątka, która wychodzi na mecze. Nawet jeśli ktoś w meczu nie zagra to jego praca na treningu daje efekty w postaci gry kolegów – wyjaśnia Głuszczak. – Chociaż na pewno im bliżej rozpoczęcia ligi tym więcej grać będą zawodnicy podstawowi – dodaje.

Zapytany o cel mówi, że chciałby, aby zespół nie tylko w tym, ale i następnym sezonie grał w pierwszej lidze.
– Jeśli będą wychodzić do każdego meczu po zwycięstwo to dobry wynik sam się zrobi – mówi trener.

A liga dla SKK zaczyna się 26 września meczem wyjazdowym. Naszym pierwszym rywalem będzie Noteć Inowrocław.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?