W sali konferencyjnej siedleckiego urzędu trwa sesja miejska. Głosami 14 za, 4 przeciw, 1 wstrzymujący radni zdjęli z porządku obrad punkt 25 dot. „Przyjęcia listu do Premier Rządu i Parlamentarzystów okręgu siedlecko-ostrołęckiego dotyczącego prośby o debatę nad koncepcją likwidacji gimnazjów”.
Z wnioskiem o zdjęcie punktu z programu wniósł radny Andrzej Koc. Jego zdaniem dokument sformułowany jest niejasno, bo zawierają się w nim punkty, z którymi on się zgadza (zwiększenie subwencji oświatowych) ale także stanowiska wobec których ma odmienne zdanie (sprzeciw wobec planów likwidacji gimnazjów).
Głos zabrał radny Mariusz Dobijański. – Główną intencją tego listu jest wyrażenie wątpliwości dotyczących likwidacji gimnazjów i prośba do pani prezes i minister o to, by decyzje dotyczące ewentualnej likwidacji gimnazjów zostały poprzedzone szerokimi konsultacjami społecznymi – stwierdził. Dodał, że stanowisko wypracowane podczas Komisji Oświaty jest stanowiskiem różnych osób mających większe lub mniejsze wątpliwości wobec planów obecnego rządu.
Klakierka pisowska znów wygrała bo może, a nie dlatego, że trzeźwo myśli, Panie Mariuszu trzeba próbować! Nie dawać się, to się odwróci szybciej niż nam się wydaje.
gimnazja powinny być zlikwidowane i to jak najszybciej-do dno i pomyłka kompletna
A może zostawić i przyjrzeć się osiągnięciom gimnazjalistów.Jeśli ktoś myśli, że podstawówki wszystko naprawią, to jest w błędzie. Przysłowiowego Jasia VII i VIII klasa nie wybieli, problemy zostaną. Tylko dodatkowe koszty, a książki na pewno będą płatne.