Pegaz, Izabela Łęcka, Faraon oraz sam Bolesław Prus. Rzeźby tych postaci powstają właśnie przy liceum im. Bolesława Prusa w ramach Pierwszego Pleneru Rzeźbiarskiego. Do Siedlec zjechało ośmiu artystów z różnych zakątków Polski. Swoje dzieła będą tworzyć do soboty.
– Siedlczanom plenery malarskie kojarzą się głównie z Chlewiskami, a ja postanowiłem, by po raz pierwszy ściągnąć artystów do centrum miasta – mówi Waldemar Kos, jeden z organizatorów i jednocześnie uczestnik pleneru. – Nie było łatwo przekonać wszystkich, że da się to zrobić, ale dzięki temu mieszkańcy mogą zobaczyć cały proces powstawania rzeźb. A ludzie przychodzą, podpatrują, widać że jest zainteresowanie i to mnie bardzo cieszy – dodaje.
Tematyka prac zależała trochę od sponsorów, a więc będą loga firm wtopione w pień, ale powstają także rzeźby naszego siedleckiego Jacka, Bolesława Prusa, a także trzech bohaterów jego utworów czyli: Faraona, Izabeli Łęckiej z „Lalki” i Antka z jednej z nowelek. Będzie także figura pegaza, czyli logo Miejskiego Ośrodka Kultury.
– Dostałem wyzwanie, aby wyrzeźbić postać Prusa. Po trzech dniach zrobiłem już głowę, a zaznaczam, że będzie to cała postać – mówi jeden z artystów. – Najpierw wycinałem piłą łańcuchową, teraz w ruchu są i siekierki, i dłuta, którymi robi się takie szczegóły jak zarost. Wzorowałem się na zdjęciach znalezionych w internecie – dodaje.
Cztery rzeźby zostaną przy liceum im. Bolesława Prusa. Pozostałe wyjadą do sponsorów. Wyrzeźbiony przez Waldemara Kosa pegaz stanie przed siedzibą Miejskiego Ośrodka Kultury.
W plenerze, który oficjalnie zakończy się w sobotę około godziny 14. biorą udział także Jerzy Kącki, Franciszek Pytel, Jan Milczarek, Leszek Krzemiński, Andrzej Staśkiewicz, Łukasz Zabłocki oraz Wojciech Grzędowski.