Na wniosek mieszkańców i po interpelacji jednego z radnych ratusz postanowił, że w niedługim czasie na skrzyżowaniu Kazimierzowskiej, Ogrodowej i Bema powstanie rondo.
– W tej chwili kończymy projekt – mówi Wojciech Cylwik, naczelnik wydziału dróg. – To skrzyżowanie jest trudne, bo nie jest takim typowym nazwę to krzyżem tylko ma przesunięte dwa wloty. Będzie to takie mini rondo podobne do tego, które jest na Starowiejskiej i Geodetów – dodaje.
Jak dodaje naczelnik urząd nawiązał współpracę z firmą, która wykonuje progi zwalniające okrągłe, które stosuje się właśnie do takich mini rond.
– To będzie taka nowość. Chcemy, aby rondo powstało jeszcze w tym roku – tłumaczy Cylwik. – Ulica Kazimierzowska jest ruchliwa i mieszkańcy Bema i Ogrodowej skarżyli się, że trudno im się włączyć do ruchu, więc dzięki temu problem powinien zniknąć – dodaje.
Popieram w 100%. Po wykonaniu ul. Bpa Mazura ruch o 15 z dzielnicy przemysłowej jest bardzo duży. Wyjazd z Ogrodowej w stronę Kazimierzowskiej czy Bema utrudniony na maxa. Proponuję tylko wykonać progi na około Ronda by samochody nie wjeżdżały na rondo na przestrzał Kazimierzowskiej z prędkością 60 km/h tak jak ma to często miejsce na rondzie przy Starowiejskiej/Geodetów/Bpa Mazura.
Beznadziejne rozwiązanie. Na tym rondzie przy Geodetów nie raz miałbym już wypadek, sam też widziałem wiele niebezpiecznych sytuacji. Rondo jest za małe jak na takie skrzyżowanko. Dali by znaki stop na Bema i Ogrodowej oraz zrobili skrzyżowanie bez pierwszeństwa. Wtedy widząc stojący samochód po prawej z Bema lub Ogrodowej, każdy musiałby się zatrzymać by ustąpić. Bardziej bezpieczne i normalne niż jeżdżenie wokół jakiegoś placka gdzie ktoś ciągle się wcina itp.
"Wtedy widząc stojący samochód po prawej z Bema lub Ogrodowej, każdy musiałby się zatrzymać by ustąpić" – zatrzymać musieliby się tylko ci, co próbowaliby z Bema i Ogrodowej wyjechać, więc nic by to raczej nie zmieniło.
Kazimierzowska jest drogą krajową. Takie rondo to korki jeden po drugim (3 ronda w pobliżu siebie).
wszystkie skrzyzowania zamieńcie na ronda…..
Bardzo dobrze! Wreszcie będzie można po ludzku ominąć skrzyżowanie przy szkole nr 7. Jakby jeszcze powstała droga łącząca Terespolską z Jana Pawła (przecinająca Janowską) biegnąca za cmentarzem to by w ogóle bajka była bo można by zjechać z A2 w Ujrzanowie i minąć całe masto jadąc na Sokołów czy Węgrów.
Na Sokołów jadąc od Warszawy można skręcić na rondzie w Iganiach koło McD i zaraz na pierwszych światłach w lewo w Daszyńskiego. Przed torami kolejowymi w prawo i cały czas prosto – wyjeżdżasz w Strzale.
Można też zamiast przed torami skręcić w prawo jechać dalej prosto i wyjeżdżasz też w Strzale, ale już w połowie wioski.
Trasa A2 nie nie prowadzi tylko z Warszawy.
Polecam rozwiązanie ruchu na rondzie jakie widziałem w Dziwnówku. Na tych w Siedlcach już kilka razy miałem groźne sytuacje.