Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj sąd zdecyduje o tymczasowym areszcie dla Dejana S. Mężczyzna jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa byłego prezydenta Siedlec. Prokuratura wczoraj przedstawiła mu zarzuty.

-Dejan S. przyznał się do winy. Zapytany o przyczynę powiedział, że chciał zabić i taki miał plan. Dodał, że obserwował prezydenta – mówi rzeczniczka prokuratury okręgowej Krystyna Gołąbek. – Złożył wyjaśnienia o dziwnej, urojonej treści, nie wyraził skruchy i żalu. Wydawał się być zadowolony z tego co zrobił – dodaje.

Rzeczniczka dodała, że z wyjaśnień podejrzanego nie wynika, by motywem była niekorzystna dla niego decyzja, podjęta przez Wojciecha Kudelskiego jako prezydenta miasta. Sposób składania wyjaśnień potwierdza, że 38-latek ma problemy psychiczne. W sprawie będą powołani biegli, którzy ocenią, czy podejrzany był poczytalny w chwili zadawania ciosu nożem.

Przypomnijmy Dejan S. w poniedziałek rano ugodził Wojciecha Kudelskiego nożem w brzuch. Były prezydent przeszedł operację i obecnie przebywa na oddziale chirurgii ogólnej i naczyniowej. Wojciech Kudelski złożył wczoraj zeznania, rozpoznał napastnika.

Dejanowi S. grozi od 8 do 25 lat pozbawienia wolności.