– Można już organizować wesele na 150 osób, a uczelnia nie chce zrobić tradycyjnej obrony – żalą się studenci siedleckiego uniwersytetu.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że uczelnie wyższe od marca działają zdalnie. Zdalnie też przeprowadzają egzaminy dyplomowe. Nie wszystkie uczelnie. Niektóre, na równi, dopuszczają tradycyjne „obrony”. Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach nie. To budzi sprzeciw wielu osób.
– Z internetem w małych miejscowościach jest różnie. Co jeśli połączenie zostanie przerwane? To tylko sprzęt – zastanawia się Marta.
– To dodatkowy stres. Uczelnia dysponuje tyloma salami, że zachowanie reżimu nie byłoby trudne – mówi inna studentka.
Rektor UPH, Tamara Zacharuk wszystko tłumaczy „szczególną sytuacją”. Dodaje, że ustalenie formy on-line jako podstawowej zdawania egzaminu dyplomowego, było efektem współpracy m.in. z zespołem „monitorowania funkcjonowania uniwersytetu w czasie pandemii” przy współudziale przedstawicieli parlamentu i doktorantów.
Za takim rozwiązaniem przemówiły dwa główne argumenty: zapewnienie bezpieczeństwa studentom i przeprowadzenie egzaminów w odpowiednim czasie.
– Studentom, którzy mogą mieć problemy techniczne proponujemy zdanie egzaminu w murach uczelni. Ale nadal będzie to egzamin zdalny. Student dostanie odpowiedni sprzęt i salę – zapewnia Zacharuk.
Przyznaje też, że w „szczególnych sytuacjach, które trudno w tej chwili przewidzieć” jest możliwość przeprowadzenia egzaminu w formie tradycyjnej. Zadecyduje o tym dziekan na podstawie podania złożonego przez studenta.
Nie wszyscy rozumieją zapieranie się przed egzaminami w formie tradycyjnej.
– Rząd odmraża całą gospodarkę, a nasza uczelnia nie chce się odmrozić – opisuje studentka i tłumaczy, że nie na wszystkich uczelniach tak jest. – W reżimie sanitarnym koleżanka będzie bronić się na UKSW. – Już można organizować wesela na 150 osób, a nasza uczelnia nie robi egzaminu, w którym biorą udział 4 osoby – dodaje inna.
Rektor zapewnia, że wie, że nie wszyscy studenci są zadowoleni, ale tłumaczy, że egzaminu do wesela porównać nie można.
– Udział w weselu to indywidualna decyzja każdego uczestnika, a my mamy do czynienia z procesem edukacyjnym w uczelni publicznej. Obowiązkiem rektora jest zadbanie o to, aby studenci bezpiecznie i w odpowiednim terminie mogli egzaminy zdać.
Aktualne rozporządzenia rektora dostępne są na stronie internetowej uczelni.
***
W związku z epidemią, do 30 września zawieszono: zajęcia w Ośrodku Jeździeckim i Centrum Sportu i Rekreacji, działalność Poradni Dietetyczno-Żywieniowej i Studenckiej Poradni Logopedycznej, zajęcia Uniwersytetu Otwartego i Uniwersytetu Dziecięcego, służbowe wyjazdy zagraniczne oraz udział w konferencjach krajowych pracowników, studentów i doktorantów, przyjazdy do Uniwersytetu gości zagranicznych.
Jesteśmy z Wami! Na UJ też nie chcemy się bronić w taki sposób, to absurdalne!
Walczcie o swoje! Obrona zdalna w obecnej sytuacji wcale nie musi być standardem. Uczniowie mogą iść do szkoły na konsultacje, a obrony na 4 osoby nie mogą się odbyć?! To nieporozumienie!