Nie będzie wspólnych apeli, a spotkania w klasach, przy wejściu do szkoły będą czekały środki dezynfekujące, a do środka wejdą tylko uczniowie. Tak będzie wyglądało w siedleckich szkołach rozpoczęcie roku.

Naukę stacjonarną rozpocznie w mieście prawie 16,5 tysiąca uczniów. W placówkach trzeba będzie stosować się do trzech głównych zasad: dystans, dezynfekcja i wietrzenie sal. W razie konieczności trzeba będzie także nosić maseczki.

Od pierwszego dzwonka w szkołach ruszy także akcja promująca szczepienia przeciw covid-19 wśród uczniów. W siedleckich placówkach nie będzie jednak punktów szczepień.

– Nie widzimy takiej potrzeby, bo mamy tyle punktów w mieście, że nie ma konieczności aby dodatkowo je organizować – tłumaczy prezydent Andrzej Sitnik. – Gdyby okazało się, że trzeba podwieźć dzieci w wybrane miejsce to nie widzę najmniejszego problemu – dodaje.

Do szkół trafią materiały edukacyjne, odbędą się także specjalne zajęcia. Pisemną zgodę muszą wyrazić rodzice.