W Siedlcach i regionie sypnęło śniegiem, opadów możemy spodziewać się dziś praktycznie przez cały dzień. A więc na drogach panują trudniejsze warunki. Od nocnych godzin na miejskich ulicach pracuje sprzęt.
– W tej chwili na drogi wyjechały trzy pługosolarki i tradycyjnie w pierwszej kolejności zajmujemy się wiaduktami, podjazdami, tunelem oraz głównymi ulicami i trasami MPK – mówi Wojciech Cylwik, naczelnik wydziału dróg. – Za chwilę ruszy także oczyszczanie przejść dla pieszych – dodaje.
Dodatkowo przypominamy, że obowiązkiem właścicieli oraz zarządców nieruchomości i posesji jest dbanie o stan nawierzchni przyległych chodników, czyli zapobieganie śliskości i usuwanie śniegu. W przypadku niewywiązywania się z tego obowiązku można dostać mandat.
Panie Naczelniku. Czy ten sprzęt jest z nami w tym pokoju?
Dokładnie!
Rano skrzyżowania wyślizgane, na Bpa. Mazura problem z ruszaniem, Starowiejska nie przegarnięta.
Naczelnik na taczkę – na Kamczatkę!
A sądziłem, że to samochody rozjeździły i dlatego da się "przejechać". Przez godzinę nie widziałem pługopiaskarki ani nic innego. Panie naczelniku…3 na całe miasto…Pan kpisz z mieszkańców???
Ile wyjechało tych pługów? 3, słownie TRZY… i tak jest od dziesięciu lat, a w tym czasie w mieście przybyło wiele nowych ulic, osiedli, nie mówiąc już o liczbie samochodów.
A w akcji zima biorą udział 3 pługi…
Niech wylezie i obaczy ten sprzęt. Bo rankiem śladu nie było tylko jajo na drodze. Wiwat wójt
Korzystając z okazji chciałbym pogratulować siedleckiej spółdzielni mieszkaniowej, której pracownicy od rana dzielnie walczyli ze śniegiem. Wójt niech się uczy
Może Radni by złożyli interpelację w sprawie podania do publicznej wiadomości, ilości metrów bieżących skutecznie posypanych chodników w Pierwszy Dzień Miejskiej Ślizgawki – 22 listopada 2024?
Zima zaskakuje co roku nie drogowców tylko kierowców. Jak macie od tygodnia prognozy, że spadnie śnieg to ruszyć główką, zmieniać opony, sprawdzać przed pójściem spać jaka będzie pogoda i wyjechać wcześniej.
A nie tylko jojczyczycie na drogowców, że nie posypali, za mało posypali, nie posypali piaskiem. Ludzie – to był pierwszy śnieg. Jak chcecie mieć "czarne drogi" jak dywan, to piszcie do prezydenta wójta, żeby przy następnych remontach robił podgrzewanie podłogowe.
On obiecywał tyle, że na pewno i o podgrzewaniu coś się znajdzie