Zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia usłyszy dzisiaj zatrzymany przez policjantów 18-letni mieszkaniec Siedlec. Mężczyzna ten zaatakował nożem ekspedientkę jednego ze sklepów przy ul. Warszawskiej. Spłoszony jednak zachowaniem sprzedawczyni zbiegł z miejsca. Niedługo potem został zatrzymany przez funkcjonariuszy.

W minioną sobotę (06.11) około godz. 11. do jednego ze sklepów przy ul. Warszawskiej w Siedlcach wszedł młody mężczyzna z zamaskowaną twarzą. Trzymając w dłoniach nóż zażądał od obecnej tam ekspedientki wydania pieniędzy i papierosów. Kobieta zareagowała jednak stanowczo i głośno zaczęła wzywać pomocy. W pewnym momencie rozpoznała w napastniku młodego chłopaka, który mieszka w pobliżu sklepu i którego zna z widzenia. Krzyknęła więc do niego po imieniu. Fakt zidentyfikowania przez ofiarę skłonił przestępcę do ucieczki. Powiadomieni o napadzie policjanci zjawili się natychmiast na miejscu zdarzenia. Przekazane im przez napadniętą informacje pozwoliły na zatrzymanie w niedługim czasie niedoszłego rabusia. Okazał się nim 18-letni siedlczanin. Mężczyznę osadzono do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszy on zarzuty usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a o jego dalszym losie zadecyduje prokuratura. Za przestępstwo to grozić mu będzie do 12 lat pozbawienia wolności.

kom. Jerzy Długosz, KMP w Siedlcach