Nowe zapisy w ustawie o systemie oświaty znoszące obowiązek szkolny dla dzieci sześcioletnich wymusiły zmiany w organizacji nadchodzącego roku szkolnego. Od końca stycznia rodzice mogą zapoznać się z harmonogramem rekrutacji do miejskich placówek.
Część samorządów tak martwi się zmianami w USO, że na przekór ministerstwu edukacji zachęca rodziców do posyłania sześciolatków do szkół. Obawy dotyczą głównie zwolnień nauczycieli, braku miejsc w przedszkolach i mniejszych pieniędzy z budżetu dla szkół. Siedlce to niepokornych samorządów się nie przyłączą. Dlaczego? Bo nie widzą powodu.
– W związku z tym, że rozszerzymy organizację przedszkoli w świetle zmniejszonej organizacji klas pierwszych możemy wzajemnie poprzesuwać kadrę – tłumaczy Sławomir Kurpiewski, naczelnik wydziału edukacji UM Siedlce. – Zgodnie z kartą nauczyciela nauczyciela mianowanego możemy przesunąć z jednostki do jednostki. Jeśli to zrealizujemy to skala zwolnień może być policzona na palcach jednej ręki – twierdzi.
W tej chwili jedynym zmartwieniem władz samorządowych wydaje się troska o sprawne przeprowadzenie rekrutacji do przedszkoli i szkół podstawowych. Żeby uniknąć chaosu, harmonogram naboru od ponad tygodnia znajduje się na stronie internetowej urzędu miasta, gdzie mogą się z nim zapoznać rodzice dzieci trzyletnich i sześcioletnich.
Już teraz wiadomo, że cofnięcie obowiązku szkolnego dla sześciolatków znacznie ograniczy dostęp do przedszkoli dla dzieci trzyletnich. Według wstępnych ustaleń w przedszkolach publicznych będzie około 300 miejsc, a kolejne 400 dołożą placówki niepubliczne. Czy to wystarczy, aby sprostać zapotrzebowaniom? Przekonamy się w połowie tego roku.