Największa mobilna ślizgawka wodna ruszyła. Stumetrowy ślizg rozłożony jest na ulicy Warszawskiej, na wiadukcie kolejowym. Impreza choć zaczęła się pół godziny temu cieszy się ogromnym zainteresowaniem, a niektórzy w kolejce ustawili się już po godzinie 9.
Zabawę nakręca energiczna muzyka oraz animatorzy, którzy prowadzą zabawy i konkursy. Dodatkowo w budynku Publicznego Gimnazjum nr 2 przy ul. Szkolnej, do dyspozycji są szatnie i toalety.
Impreza potrwa do godziny 18.
REWELACJA BYŁEM POLECAM . Wakacje zakończone wyśmienicie . Stajesz się znowu młody
ehh…
super było a jaki film fajny na ARM jest
Co za kretyn to wymyślił na głównej ulicy w godzinach szczytu? Gratulacje…
ehh..
głupota .kto pozwolił na zamkniecie głównej drogi wylotowej z miastai!!!!!!!!
Swietnie było a dla zdrowia może wreszcie przyda się trochę tyłeczek na nogach ponosić ? Pochodzić też się przyda ..a nie tyko komputer i samochód i wszyscy w sadło obrastają i zawały co chwila
Chcę poznać nazwisko nieodpowiedzialnego urzędnika – amatora ślizgawek, który zafundował kierowcom objazdy, korki i stratę czasu i pieniędzy. Jak chce się poślizgać to niech zjedzie sobie rurą w akwaparku. Ale pewnie dla niego byłoby za szybko i narobiłby w gacie.
Zgadzam się
Było super,dzięki PGE, ARMS. Poproszę w następnym roku ale trochę wyżej.
Fajnie, że w mieście się coś dzieje ale na Boga czy konieczne było zamykanie głównego wjazdu do centrum Siedlec?! Nie można było wybrać innego miejsca, które nie sparaliżowałoby połowy miasta?
Zakorkowali miasto w dzień roboczy. Jak zwykle nasze władze pomyślały przed podjęciem decyzji. Takie imprezy można organizować, ale w weekendy.
Mega frajda. Trzeba było przyjechać na izbę przyjęć siedleckiego szpitala. Połamane obojczyki, powybijane barki, wstrząśnienia mózgu jedno podejrzenie złamania kręgosłupa na szczęście po tomografii okazało się że chłopczyk miał bardzo dużo szczęścia. Trzeba było widzieć zapłakanych rodziców. Frajda? litości małe 5 letnie dzieci z dziecmi od siebie dwa razy większymi i cięższymi. Trzeba było widzieć z jakim impetem starsze wpadały na maluchy. Moim zdaniem durnym pomysł. Srajda nie frajda.
Czy ktoś za to odpowie? Co na to organizator?
bzdura byłem pare razy na dole tam bo mieszkam i widziałem , świetna zabawa ,roześmiane buzie dzieci – Był tyko jeden przewrót dzieciaka chyba gdzie interweniował lekarz…skończcie to napuszczanie niezadowolonych kierowców.. Schudnijcie trochę chodząc i jedząc na rowerze a nie pasibrzuchy ..
za zamykanie głównej drogi ktoś powinien beknąć. W dniu roboczym zamykać główny szlak komunikacyjny – czysty idiotyzm. Jakby nie było innych miejsc w Siedlcach, gdzie coś takiego można zorganizować.
Wydaja kasena głupoty a pobocza ulic np grawolinskiej gorzej jak na polnej drodze. Podobnie alejki w parku czy plac zabaw jak z czasów rwpg.
ludzie przestańcie narzekać Życie tak szybko przemija .