SPIN

Czy poseł Tchórzewski „wyszedł” Siedlcom ulicę Poniatowskiego?

redakcja wtorek, 12 maja 2020, 22:41 Siedlce

– Mam wrażenie, że poseł chce podpiąć się pod to, co zostało już zrobione – prezydent Siedlec Andrzej Sitnik skomentował rozmowę posła Krzysztofa Tchórzewskiego na antenie TV Wschód.

Fot. zdjęcie poglądowe arch.

Tydzień temu poseł Prawa i Sprawiedliwości, były minister energii Krzysztof Tchórzewski, w lokalnej telewizji, skrytykował bezczynność władz miasta w pozyskiwaniu pieniędzy na remonty dróg. I kilka razy minął się z prawdą.

– Wiemy już, że Siedlce mają dostać pieniądze (na budowę ul. Poniatowskiego – od red.) z listy rezerwowej Funduszu Dróg Samorządowych. Dużo się pan musiał nachodzić do wojewody w tej sprawie? – zaczął swoją rozmowę z Krzysztofem Tchórzewskim prowadzący.

Chodzi o budowę ul. J. Poniatowskiego na odcinku od ul. B. Prusa do ul. Północnej i Jana Pawła II.

Były minister nie odpowiedział na tak postawione pytanie, ale mówił dużo o braku aktywności władz miasta w pozyskiwaniu pieniędzy z FDS.

– Był to właściwie jedyny wniosek miasta złożony. Stąd była duża trudność z tym wnioskiem. To, że władze miasta nie zadbały za bardzo o to, żeby była odpowiednia ilość tych wniosków złożona, żeby było w czym przebierać, no spowodowało, że w tym pierwszym rzucie nie było – tłumaczył poseł PiS.

Nieprawda nr 1. Wniosek na budowę ul. Poniatowskiego nie był „właściwie jedynym” złożonym przez miasto w ramach FDS. Siedlce na rok 2020 ubiegały się też o dofinansowanie rozbudowy ulicy Torowej na odcinku od Sulimów do Łukowskiej. Informował o tym ratusz już pod koniec ubiegłego roku udzielając odpowiedzi na interpelację radnego Macieja Drabio. Po ocenie merytorycznej, wniosek na budowę ul. J. Poniatowskiego znalazł się na 24. miejscu listy rezerwowej.
Wcześniej, przy podziale środków na rok 2019, miasto również złożyło wniosek o dofinansowanie budowy ul. Poniatowskiego. Podsumowując, miasto trzy razy ubiegało się o środki z FDS zgłaszając dwie inwestycje.

Nieprawda nr 2. W ilości wniosków składanych przez dany samorząd do wojewody, nie chodzi o to, żeby „było w czym przebierać”. Przeciwnie. W ramach Funduszu na rok 2020, miasta na prawach powiatu (takim są Siedlce), zgodnie z ogłoszeniem wojewody, mogły składać 2 wnioski. I tyle Siedlce złożyły. Warto dodać, że w pierwotnym kształcie, ustawa o Funduszu, w ogóle wykluczała możliwość ubiegania się o dofinansowanie miast na prawach powiatu.

Fot. Poseł Krzysztof Tchórzewski podczas rozmowy w stacji (print screen)

W trakcie rozmowy w studiu, poseł PiS Krzysztof Tchórzewski dodał jednak, że jest światełko w inwestycyjnym tunelu.

– Rozmawiałem z wojewodą i jest szansa, była szansa na to, żeby ten wniosek został uwzględniony, ponieważ są niższe koszty realizacji robót inwestycyjnych (…) i dlatego też, w tej chwili, można powiedzieć, że ulica Poniatowskiego zostanie zrobiona – uspokajał polityk.

Nie wiadomo, czy wypowiedź posła PiS należy traktować jako zapewnienie, że miasto dostanie dofinansowanie do budowy ul. Poniatowskiego. Trudno też wprost powiedzieć czy poseł dofinansowanie łączy ze swoją rozmową z wojewodą. To raczej prowadzący sugeruje, że tak jest. „Dużo się pan musiał nachodzić do wojewody w tej sprawie?” – pytał na początku.

Zapewnianie o pozyskaniu przez Siedlce pieniędzy, to wyprzedzanie przyszłości.

Z kolei łączenie przyznania środków z kontaktami posła z wojewodą, co sugeruje w rozmowie prowadzący, nie zostawia dobrego wrażenia.

Przypomnijmy, Siedlce znalazły się na 24. miejscu listy rezerwowej Funduszu. To oznacza, że aby zdobyć dofinansowanie, samorządy z listy podstawowej musiałyby rozstrzygnąć przetargi po niższych kwotach lub od nich odstąpić (na przykład ze względu na brak wkładu własnego). Teoretycznie, wtedy inwestycje z listy rezerwowej, „przesuwałyby się” w kolejce. Samorządy, które są na niej przed Siedlcami, złożyły wnioski na łącznie ponad 33 miliony złotych. Problem w tym, że nie wszystkie samorządy już rozstrzygnęły przetargi, więc ostateczna kwota oszczędności nie jest znana.

Deklaracja posła, o przyznaniu środków Siedlcom już teraz, może zaskakiwać. Wydaje się on być pewny inwestycji na tyle, że prowadzący podkreśla, że „to bardzo dobra wiadomość”. Dalej, ten sam prowadzący, zastanawia się czy jeden złożony wniosek do FDS „to za mało”. Już wytłumaczyliśmy, że wniosek nie był jeden i więcej nie mogło ich być. Ale, w tej chwili, ważniejsza niż pytanie jest odpowiedź. Poseł bowiem tłumaczył proces przyznawania funduszy.

– Jeżeli się przygotowuje jakieś zadania do wykonania, to ten kto ocenia te zadania, w różny sposób do tego podchodzi. Czasem są różnego typu własne, indywidualne racje przy ocenie, i tak dalej. Jeżeli jest wybór, że jest 5 wniosków, to z tych pięciu łatwiej jest wybrać dwa – wyjaśniał Krzysztof Tchórzewski.

Poseł PiS tymi słowami w niekorzystnym świetle stawia prace komisji rozpatrującej wnioski. Przy ich ocenie nie powinno być miejsca ma „własne, indywidualne racje”. Sugerowanie takiego podejścia, może doprowadzić do zarzutów wobec komisji. Dla pewnych osób, takie słowa mogą być dowodem na brak przejrzystości przy przyznawaniu funduszy. Część może pójść jeszcze dalej i, w co trudno nam uwierzyć, powiązać dotację nawet z … sympatiami politycznymi.

Znowu pojawia się też wypowiedź o pięciu wnioskach. Już wyjaśniliśmy, że złożenie tylu wniosków przez władze miasta zostało wykluczone ogłoszeniem wojewody.

Temat Funduszu Dróg Samorządowych poseł PiS kończy z nadzieją, że „władze miasta pójdą po rozum do głowy, żeby tych wniosków było składanych więcej”.

Na rozmowę zareagował prezydent Siedlec.

– Z przykrością stwierdzam, że jak się nie zna zasad, które obowiązują przy naborach takich wniosków, to potem można opowiadać tego typu rzeczy – powiedział Andrzej Sitnik w filmie udostępnionym na stronie internetowej urzędu.

W informacji wsparła go naczelniczka wydziału programów rozwojowych. Anna Więckiewicz odniosła się do wątków poruszonych przez posła i dodała, że to, czy miasto zdobędzie dofinansowanie, będzie wiadome za ok. 2 miesiące.

– Jest szansa na zdobycie dofinansowania, jednakże, pewność będzie dopiero po rozstrzygnięciu przetargów na dotacje na liście podstawowej. Wiedzę na ten temat pracownicy urzędu wojewody będą mieć nie wcześniej niż za dwa miesiące – powiedziała powołując się na rozmowę z „odpowiednim departamentem merytorycznym”.

– Mam wrażenie, że poseł chce podpiąć się pod to, co zostało już zrobione przez pracowników urzędu miasta, twierdząc, że dzwonił do wojewody – dodał jeszcze Sitnik. – Szkoda, że pan poseł nie zainteresował się tym w kwietniu ubiegłego roku kiedy był pierwszy nabór w ramach Funduszu, a miasto złożyło po raz pierwszy wniosek o dofinansowanie Poniatowskiego – wskazał prezydent.

W związku z wypowiedziami posła wysłaliśmy kilka pytań do wojewody mazowieckiego.

Aktualizacja – odpowiedzi od zespołu prasowego wojewody (pogrubienia od red.) Odpowiedzi przekazano nam przed publikacją artykułu, ale zostały przez nas przeoczone. Przepraszamy zespół prasowy wojewody.

Zadanie „Budowa ul. J. Poniatowskiego w Siedlcach na odcinku od ul. B. Prusa do ul. Północnej i Jana Pawła II” zostało umieszczone na liście rezerwowej zadań rekomendowanych do dofinansowania w roku 2020 w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. W przypadku aktualizacji listy z przyczyn określonych w art. 26 ust. 6 ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, tj. wystąpienia oszczędności, zadania o najwyższym priorytecie do dofinansowania umieszczone na liście rezerwowej (o priorytecie decyduje kolejność zadań na liście), przenoszone są na listę podstawową, do wysokości środków przeznaczonych na dofinansowanie w danym województwie. Zatem niewykluczone jest, że w przypadku aktualizacji listy zadań rekomendowanych do dofinansowania to zadanie otrzyma dofinansowanie.

Informujemy, że ocena wszystkich wniosków zgłaszanych do dofinansowania w ramach Funduszu dokonywana była przez Komisję oceniającą wnioski, powołaną zgodnie z art. 22 ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. Pierwszym etapem oceny każdego z wniosków była ocena formalna – wnioski, które uzyskały w jej ramach wynik pozytywny poddawane były ocenie merytorycznej, dokonywanej w oparciu o następujące kryteria:

• kryterium nr 1 – poprawa stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego,
• kryterium nr 2 – zapewnienie spójności sieci dróg publicznych,
• kryterium nr 3 – podnoszenie standardów technicznych dróg powiatowych i dróg gminnych oraz zachowanie jednorodności sieci dróg powiatowych i dróg gminnych pod względem spełniania tych standardów,
• kryterium nr 4 – zwiększenie dostępności transportowej jednostek administracyjnych,
• kryterium nr 5 – poprawa dostępności terenów inwestycyjnych.

O tym, czy i na którym miejscu Listy zadań rekomendowanych do dofinansowania znalazło się konkretne zadanie, decydował wynik oceny formalnej oraz wynik oceny merytorycznej wniosku. Ponadto wpływ na kształt listy miały również liczba wniosków zgłoszonych do dofinansowania przez pozostałe samorządy i wysokość alokacji środków przeznaczonych dla województwa mazowieckiego na dany rok realizacji Funduszu.

Liczba złożonych przez samorząd wniosków nie ma wpływu na ich ocenę. Każdy z wniosków oceniany jest indywidualnie, według wymienionych wcześniej kryteriów. To od właściwego zarządcy drogi zależy wybór zgłaszanych do dofinansowania zadań i liczby zgłoszonych wniosków (w ramach limitu określonego w ogłoszeniu o naborze). W ramach ostatniego naboru wniosków o dofinansowanie przeprowadzonego w okresie 25 lipca – 26 sierpnia 2019 r., gminy oraz miasta na prawach powiatu mogły złożyć maksymalnie dwa wnioski, natomiast powiaty ziemskie mogły złożyć maksymalnie trzy wnioski.

Z wyrazami szacunku
Zespół Prasowy Wojewody Mazowieckiego

W ramach naboru wniosków do dofinansowania zadań ze środków Funduszu Dróg Samorządowych na 2020 rok, wsparcie uzyska 138 mazowieckich zadań. Ustalony dla województwa mazowieckiego limit na dofinansowanie zadań realizowanych przez samorządy wyniesie 306,1 mln zł (162,6 mln zł na zadania powiatowe, 143,5 mln zł na zadania gminne).

16 komentarzy

  1. Barbara 123 dodano 4 lata temu

    Niestety taka mamy sytuacje.politycy Mogą wymyślać różne rzeczy, powić je publicznie a podległe media będą kibicować.

    • racja dodano 4 lata temu

      Pan poseł i pan redaktor nie pomyśleli, że nie wszyscy wierzą w te bzdury. Wszyscy gadaja jak to za poprzedniego prezydenta wszystko bylo cacy. Pierdyliard wnioskow kasa lala się strumieniami. A gdyby nie UE to byłoby biednie jak z wodą na Saharze

  2. "podległe media " dodano 4 lata temu

    "podległe media "

  3. Sss dodano 4 lata temu

    Dobra zmiana lubi podpinać się pod nie swoje sukcesy. Znamy wiele przykładów otwierania różnych inwestycji, min. dróg, które otwierali jak już dawno były otwarte. Najsmutniejsze jest to, że w porównaniu z poprzednimi rządami prawie nic nie zbudowali.

  4. Siedlczanin dodano 4 lata temu

    Pani Redaktor czy to jest artykuł sponsorowany ?

  5. Klasyk dodano 4 lata temu

    A Pani redaktor czy stawiając zarzuty do komisji chcecie jeszcze bardziej zarazić do siebie UW?

  6. prawa autorskie dodano 4 lata temu

    zdjęcie z materiału filmowego "podczas rozmowy w stacji" proponuję podpisać wg źródła, czyli TV Wschód. To jest naruszenie praw autorskich.

  7. Co za poziom! dodano 4 lata temu

    Tytuł artykułu wyjątkowo nieudolny. Brak autora tego tendencyjnego w treści tekstu.

  8. Z Siedlec dodano 4 lata temu

    Poseł Tchórzewski w 2009 r jak był ministrem skreślił plan autostrady A2 do Siedlec.Taki to poseł.Do tej pory jeżdzilibyśmy do Wa-wy jak ludzie.

  9. Tytuł dodano 4 lata temu

    "Czy poseł Tchórzewski „wyszedł” Siedlcom ulicę Poniatowskiego?"

    może wyszedł Siedlcom ulicą Poniatowskiego.

    • alex dodano 4 lata temu

      Do "Z Siedlec" w 2009 roku rządziła PO.

  10. Henryk dodano 4 lata temu

    Panie Sitnik, a może lepiej pokornie przyjąć krytykę, że w Siedlcach w inwestycjach niewiele się dzieje i próbować to zmienić. Ani Pan ani Pani z urzędu nie przekona siedlczan samymi zapewnieniami że jest lepiej niż sami to widzimy codziennie w Naszym Mieście.

  11. Artur dodano 4 lata temu

    Przypomnijmy, że ten @#$%& promował budowę elektrowni węglowej w Ostrołęce (jak wiadomo, w pobliżu Ostrołęki jest dużo kopalni węgla) i dzięki temu panu wydano na ten cel z budżetu ok. 0,5 mld zł. Już z uwagi na ten fakt, ten !@#$7 powinien zamknąć g..ę i usunąć się z polityki. Mam nadzieję, że kiedyś odpowiesz przed sądem za niegospodarność.

  12. Pnie Pawilk dodano 4 lata temu

    Za wnioskami nie trzeba chodzić. Chyba, że nie wierzy Pan że w Państwie PIS obowiązuje prawo i procedury. Z pytania wynika że nie wierzy pan w procedury. Zatem jest Pan HIMALAJAMI HIPOKRYZJI.

  13. Ala dodano 4 lata temu

    Biedny narcyzek. Tak ciężko pracuje, a taka go krzywda spotkała.

  14. ???? dodano 4 lata temu

    "Czy poseł Tchórzewski „wyszedł” Siedlcom ulicę Poniatowskiego?"

    Wychodził, wydzwonił, załatwił.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?