SPIN

PEC unieważnia przetarg na inżyniera kontraktu. Czy spalarni nie będzie?

Aneta Borkowska czwartek, 6 czerwca 2024, 11:35 Aktualnie, Siedlce

Przedsiębiorstwo Energetyczne w Siedlcach unieważniło przetarg na wybór inżyniera kontraktu dla budowy Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych, czyli spalarni odpadów.

To ta osoba miała czuwać nad wszystkimi sprawami związanymi z budową ITPOK. W uzasadnieniu do unieważnienia czytamy, że powodem jest decyzja PGE Dystrybucji. Które odmówiło przyłączenia instalacji do sieci. Jeszcze w sierpniu 2023, ówczesne władze PEC zwróciły się do Grupy o wydanie warunków przyłączenia spalarni do sieci. Odpowiedź odmowną spółka miejska dostała w maju, kilkanaście dni temu. Według prezesa Przedsiębiorstwa Wojciecha Pawlika sprawa rozbija się o pieniądze. PEC miałoby w związku z przyłączem ponieść dodatkowe koszty, których nikt wcześniej nie uwzględniał.

Co to oznacza dla całej inwestycji? W treści unieważnienia czytamy

„Przedmiotowa odmowa i brak określenia warunków przyłączenia oraz brak możliwości zawarcia umowy o przyłączenie do sieci dystrybucyjnej 15 kV uniemożliwiają budowę Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych z Odzyskiem Energii. Tym samym nie jest uzasadnione prowadzenie postępowania na wybór Inżyniera Kontraktu”.

Oznaczałoby to, że PEC w ogóle odstąpiło od budowy, ale jak przekonuje Pawlik nie jest to prawdą. Mówi, że żadne decyzje nie zostały podjęte a spółka czeka na wyniki audytów i kontroli przeprowadzanych przez zewnętrzne firmy.

Podczas ubiegłotygodniowej konferencji, prezydent Siedlec Tomasz Hapunowicz przyznał, że miasto nie zawaha się odstąpić od budowy spalarni, jeśli ta nie będzie dla miasta korzystna.

8 komentarzy

  1. Tfu dodano 2 miesiące temu

    Papa spalarnio, wójt musi postawić na swoim. Po odwołaniu hapuna może uda się coś w tym mieście w końcu zrobić

  2. Nemo dodano 2 miesiące temu

    Harpun niech nie zawaha się odstąpić od swojego stanowiska…

  3. ludovic dodano 2 miesiące temu

    Spalarnia powstanie, tylko jak siedlczanie pogonią z U.M. pisiorów i wtedy zapanuje normalność. A pogonią, bo jak kasiory brakuje to pisiory się nie nachapią i sytuacja sama się rozwiąże.

  4. Michał R. dodano 2 miesiące temu

    Żegnajcie niskie ceny prądu i ciepła systemowego.

    Dla Pana Hapunowicza ważniejszy jest interes polityczny niż dobro mieszkańców Siedlec. Przecież nie po to wstawił swojego klubowego kolegę do Rady Nadzorczej PEC-u – którego jedyną kompetencją jest nazwisko swojego słynnego ojca – aby pomógł mu dopiąć na ostatni guzik największą inwestycję strategiczną w historii naszego miasta. Starosta jest tam po to, by dopilnować, aby taka inwestycja nie powstała, bo sam ma chrapkę na podobną instalację na terenie swojego samorządu.

    Jeśli uda im się dopiąć swego to Pan Hapunowicz ma awans w politycznej hierarchii swojej partii jak w banku łącznie z wysokim miejscem na liście do parlamentu.

    Szkoda tylko, że robią z ludzi idiotów opowiadając brednie, iż na inwestycji w instalację termicznego przetwarzania odpadów komunalnych w Woli Suchożebrskiej skorzystają także mieszkańcy Siedlec.

    • misiek dodano 2 miesiące temu

      Już za dwa miesiące prawdopodobnie dowiemy się z informacji publicznej komisji badającej wpływy sowieckie w Polsce kto był największym handlarzem węgla w naszym mieście i jakie miał kontakty z Rosją importując od nich węgiel. To nie kto inny tylko on był największym przeciwnikiem budowy spalarni nie chcąc dopuścić do tego, by ciepło i prąd był w Siedlcach tańszy.

      • Jarek dodano 2 miesiące temu

        Też tak myślę. Z zawodu mgr inż. energetyk zamieszkały stosunkowo blisko projektowanej spalarni.

      • Rolnik dodano 2 miesiące temu

        To chyba ten pan, którego syn poszedł rozmawiać z sąsiadami z ostrym narzędziem do rąbania drzewa (siekierą) i porąbał sąsiadom drzwi.

  5. Niezależny obserwator. dodano 2 miesiące temu

    Całkowicie się zgadzam. Nawet działka od wojewody czeka…
    I nie będzie przeszkadzało, że PGE też odmówi finansowania.

    Bo myślę, że tu błędnie napisano, że PGE odmówiło przyłączenia instalacji do sieci skoro inne źródła podają koszt przyłączenia na 8 mln. PGE po prostu nie sfinansuje tego przyłączenia.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?